Upadek i dźwięk
Opowieść o żądzach, namiętnościach i pragnieniach, które prowadzą do zguby i katastrofy. Dzieje upadków zobaczymy w Małopolskim Ogrodzie Sztuki.
Spektakl to adaptacja klasycznej powieści francuskiej Kuzynka Bietka Honoriusza Balzaca. Reżyserii sztuki podjęła się Małgorzata Warsicka, absolwentka Wydziału Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST, jedna z pięciu osób w całej Polsce nagrodzona stypendium Narodowego Centrum Kultury z programu Młoda Polska. Reżyserkę chwali Iwona Kempa, kierownik artystyczny MOS: — Propozycja Warsickiej to nowy język teatralny, połączenie teatru dramatycznego i akustycznego, które zarówno dla aktorów, jak i realizatorów jest dużym wyzwaniem.
Warsickiej pomysł na Balzaca? — Francuski pisarz chodził za mną od dłuższego czasu. Teatry nie wystawiają go wcale, dlatego pomyślałam, że przeniesienie jego twórczości na scenę będzie wyzwaniem.
W wersji Balzaca Kuzynka... to dokumentalny opis Paryża z połowy XIX w., w którym pieniądz wyznacza granice moralności, a miłość porzuca się dla kariery. Aktualne? Bardzo. - To nie tylko historia międzyludzka obfitująca w zdrady i knucie, ale spektakl mówiący o mechanizmach społecznych. Chcemy pokazać zwłaszcza sposoby dochodzenia do władzy i relacje, m.in. towarzyskie, jakie się z tym wiążą — precyzuje Warsicka.
Reżyserka ma specyficzne podejście do aktorów występujących w spektaklu. — Aktorzy nie grają, a przychodzą do widzów w pewnej sprawie, opowiadają historie i wciągają ich w akcję — wyjaśnia. Zamiarem Warsickiej było połączenie widowiska teatralnego z instalacją dźwiękową wkomponowaną w przestrzeń obiektu. Pod względem możliwości sceny do zrealizowania tego pomysłu nie było w Krakowie lepszego miejsca niż MOS. — Scena MOS-u wyposażona jest w systemy wielokanałowe, dzięki którym jesteśmy w stanie imitować przestrzeń akustyczną taką jak w kinie. Na instalację składa się 15 kanałów przewodzących dźwięk, które zlokalizowane są wzdłuż sufitu i na ścianach, oraz stół nagłośniony mikrofonami kontaktowymi. Drugim elementem konstrukcji jest wielkie koło mające przypominać XIX-wieczną pozytywkę dyskową, czyli tzw. symfonion. Z nim połączone jest urządzenie interaktywne i źródło świata — wyjaśnia Karol Nepelski, kompozytor, autor muzyki do spektaklu.
Premiera
Premiera Dziejów upadków dzisiaj o godz. 19 w MOS (Rajska 12). Kolejne spektakle jutro i w niedzielę oraz 23 i 24 kwietnia.
Na scenie zobaczymy: Dominikę Bednarczyk, Dorotę Godzic, Barbarę Majewska, Lenę Schimscheiner, Katarzynę Zawiślak-Dolny, Marcina Kuźmińskiego, Sławomira Maciejewskiego, Antoniego Paradowskiego oraz Rafała Szumerę.
Bilety na stronie mos.art.pl.
