Warszawa. Samoobrona chce walczyć o powstanie teatru muzycznego
- Chcemy, aby stolica stała się zapleczem intelektualnym Samoobrony - zapowiada Grzegorz Tuderek, koordynator warszawskiej Samoobrony. Partia Andrzeja Leppera [na zdjęciu] przedstawiła w czwartek [16 lutego] program dla Warszawy. - Interesuje mnie działalność kulturalna, bo interesuję się sztuką. Będziemy walczyć o to, aby w Warszawie powstał teatr muzyczny - tłumaczy była Miss Polonia, obecnie chórzystka Teatru Wielkiego, specjalistka od kultury w Samoobronie.
Dotąd Samoobrona nie angażowała się w sprawy stolicy. W Warszawie ma zaledwie 2 proc. poparcia. Nie jest tajemnicą, że Andrzeja Leppera to nie zadowala. Dlatego wczoraj Samoobrona ruszyła do walki o poparcie warszawiaków. Kusiła ich w siedzibie partii w Al. Jerozolimskich.
- Nieskromnie powiem, że to najbardziej konkretny program dla tego miasta, jaki dotąd przedstawiono. Nie ma w nim żadnej wody - tłumaczył dr Karol Kostrzębski, członek Samoobrony i jeden z autorów koncepcji.
Program dla Warszawy to wstęp do kampanii wyborczej przed jesiennymi wyborami samorządowymi. Główne hasło partii Leppera brzmi: "Chcemy, by Warszawy była piękna". Na razie stołeczna Samoobrona zdołała upiększyć własne szeregi. Na konferencję przyszła Joanna Michalska, Miss Polonia z 1990 r., członkini Samoobrony. - To nasza ostatnia zdobycz. Nasi koledzy się cieszą - wyjaśnił z dumą Grzegorz Tuderek.
Stołeczni działacze partii długo mówili, co ich zdaniem trzeba w Warszawie zmienić. - Stawiamy na inwestycje. Aby to ułatwić, trzeba wreszcie uchwalić miejscowe plany zagospodarowania. Jak na razie dużo się o tym tylko mówi - przekonywał Tuderek, były prezes Budimeksu.
Jak zapewniają działacze, partia pozyskała najlepszych specjalistów. Od sportu jest Jan Szczepański, mistrz olimpijski w boksie, a od kultury była Miss Polonia, teraz chórzystka Teatru Wielkiego. - Interesuje mnie działalność kulturalna, bo interesuję się sztuką. Będziemy walczyć o to, aby w Warszawie powstał teatr muzyczny - tłumaczyła była miss.
Stołeczni liderzy Samoobrony chcą mieć jak najlepszy wynik w jesiennych wyborach samorządowych. Dziś warszawska Samoobrona ma zaledwie ok. 200 działaczy. W przyszłości ma się to zmienić.
W poprzedniej kadencji z listy partii Andrzeja Leppera do Rady Warszawy dostała się tylko Ewa Śnieżanka, niegdyś znana piosenkarka. Jednak po wyborach szybko zrezygnowała z członkostwa w partii.
- Przebaczyliśmy to pani Śnieżance. Cóż, kobieta zmienną jest. Jeśli zechce wrócić, to chętnie ją przyjmiemy - zapewniał Tuderek.