Komedia w Dębnikach
W Krakowie powstaje scena prezentująca repertuar oparty na tradycjach komedii dell'arte. Mieścić się będzie w Teatrze Praska 52 w Dębnikach, który właśnie świętuje 10-lecie.
Komedia dell'arte będzie od teraz często gościć w repertuarze teatru w Dębnikach. To jedna z niespodzianek przygotowanych dla widzów teatru z okazji jego urodzin.
— „Z okazji naszego jubileuszu pragniemy ogłosić powołanie jedynej w Polsce sceny prezentującej spektakle komedii dell'arte” — mówi Jakub Baran, kierownik artystyczny Teatru Praska 52.
Teatr powstanie dzięki współpracy z aktorami specjalizującymi się w tym gatunku ze Studia Dono. Ale inicjatorzy przedsięwzięcia planują nie tylko prezentację spektakli wspomnianej grupy, ale również produkcję nowych przedstawień, a także działalność warsztatową i edukacyjną adresowaną do szkół.
— „Dziś już nie mamy okazji, by zobaczyć, jak wyglądał teatr w dawnych wiekach, więc tego typu miejsca są bardzo potrzebne” — przekonuje Agnieszka Cianciara-Fröhlich ze Studia Dono.
Komedia dell'arte była szczególnie popularna w XVI-XVIII w. Spektakle opierały się na szkicowym scenariuszu, który daje aktorom możliwość swobodnej improwizacji.
Jak opowiada Agnieszka Cianciara-Fröhlich, spektakle grupy wyciągają z tej tradycji teatralnej najbardziej charakterystyczne cechy, czyli m.in. zamaskowane postaci, powtarzające się typy bohaterów, improwizację oraz wielojęzyczność.
— „Jeden z naszych kompanów jest Szwajcarem, co bardzo wzbogaca spektakle. Występując, mówi po niemiecku, włosku czy francusku. Publiczność nie odczuwa tego jednak jako uciążliwość” — opowiada Agnieszka Cianciara-Fröhlich.
Opiekun artystyczny sceny — Jakub Baran podkreśla też, że w repertuarze Praskiej 52 nadal pojawiały się będą sztuki młodych, studenckich czy nieinstytucjonalnych teatrów, ale także przedstawienia wykonywane przez znanych aktorów. Łączy je jedno: komediowy charakter.
Rozwój sektora teatrów niezależnych cieszy Małgorzatę Jantos, przewodniczącą Komisji Kultury Rady Miasta Krakowa. — „Planujemy zrobić w przyszłym roku pierwsze w Polsce wielkie targi prezentujące wszystkie teatry tworzone przez absolwentów szkół artystycznych na wzór Edynburga. W samym Krakowie tych grup jest ponad 40. Ci ludzie nie stoją w kolejce do istniejących teatrów, ale tworzą coś sami. To niezwykle cenne” — podkreśla radna.