Artykuły

Legnica. Premiera "Skarbu wdowy Schadenfreude"

12 dolnośląskich podwórek odwiedzi plenerowe widowisko teatralne Roberta Urbańskiego wyreżyserowane w legnickim teatrze przez Lecha Raczaka w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. Premierowy pokaz we wtorek 24 maja na podwórku przy ulicy Roosevelta w Legnicy.

"Skarb wdowy Schadenfreude" to historia, jaka tuż po wojnie mogła się wydarzyć w każdym mieście i na każdym podwórku Dolnego Śląska. Ściągający zewsząd Polacy, próbujący ułożyć sobie życie na nowo, wprowadzają się do opuszczonej przez Niemców kamienicy. Nowi lokatorzy zauważają, że jedno z mieszkań pozostaje zamknięte. Rezyduje w nim niemiecka wdowa, o której krąży wiele plotek. Ciekawość sąsiadów narasta wraz z pojawieniem się milicjanta, który ma przydział na pokój w mieszkaniu wdowy. Zamknięte lokum coraz bardziej kusi tajemnicą.

Pięćdziesiąt lat później pojawi się w mieście dziennikarka, która chce odkryć tajemnicę przeszłości i towarzyszące jej zdarzenia dla swojego telewizyjnego programu. Czy będzie to możliwe? Gdzie przebiega granica między prawdą, plotką i legendą?

- Będzie w tym trochę historii, nieco fantazji, kryminału i podwórkowego romansu. Magia teatru sprawi, że postaci z przeszłości będą mogły podjąć dialog ze współczesnymi. Napisałem też sześć piosenek, do których muzykę skomponował Łukasz Matuszyk. Skąd pomysł na tytuł? Schadenfreude (radość z cudzego nieszczęścia) to niemieckie słowo, jak dolnośląskie kamienice zasiedlane po wojnie przez Polaków, ale też bardzo polska cecha charakteru. Kapitalnie obnażył ją i skarykaturował Marek Koterski w słynnej "Modlitwie Polaka" w filmowym "Dniu Świra" - objaśnia autor scenariusza Robert Urbański.

- To historia fikcyjna, ale z elementami, które mogły się zdarzyć. Myślę, że zostałem zaproszony do tej realizacji, bo mam spore doświadczenie inscenizowania spektakli w plenerze. Tak było w Teatrze Ósmego Dnia, na poznańskiej Malcie, ale pokazywałem to także w Legnicy podczas widowisk i artystycznych wędrówek prezentowanych w ramach Asocjacji 2006 na obu edycjach Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Miasto" ("Wyprawa" w 2007 oraz "Sonata legnicka" w 2009). Ciekawym doświadczeniem będzie jednak wtargnięcie na podwórka miasteczek bez teatru i to bezpośrednio w miejsca, w których na co dzień toczy się zwyczajne życie. Chciałbym, by opowiadana historia zrosła się z murami otoczenia, w którym zagramy - mówi reżyser tego zdarzenia teatralnego Lech Raczak.

- Byle pogoda nam sprzyjała, bo planujemy także użycie dymów i ognia, w tym płonącego fortepianu. Drobny deszcz nam nie przeszkodzi, ale ulewa bądź burza uniemożliwią prezentację widowiska - dodaje scenograf Piotr Tetlak od lat współpracujący z Lechem Raczakiem zarówno w pracy na scenie, jak i podczas realizacji widowisk plenerowych.

- Wszystko na Dolnym Śląsku kręci się wokół skarbów oraz legend i opowieści o nich. Nasza historia także. Żałuję jedynie, że nasze teatralne widowisko to jedyny regionalny element w całym programie ESK. Jeśli spektakl zyska jednak przychylność widzów, to wprowadzimy go do naszego repertuaru teatralnego w przyszłym sezonie - deklaruje dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy Jacek Głomb.

W barwnym godzinnym przedstawieniu z piosenkami oraz graną na żywo muzyką wystąpi niemal komplet aktorów legnickiego teatru oraz gościnnie Alina Czyżewska. Po wtorkowej premierze w Legnicy (24 maja, godz. 21.00, podwórko przy ul Roosevelta 8) artyści ruszą w objazd po Dolnym Śląsku odwiedzając kolejno: Złotoryję, Gryfów Śląski, Bolesławiec, Zgorzelec, Nową Rudę, Lądek Zdrój, Chojnów, Jelenią Górę, Dzierżoniów, Wrocław i Kudowę Zdrój, gdzie 7 czerwca zakończą artystyczną wyprawę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji