Artykuły

Miasto będzie miało teatrzyk lalkowy

Ośrodek Promocji Kultury „Gaude Mater" poszukuje osób, które chcą współtworzyć teatrzyk lalkowy. Casting odbędzie się w czwartek 16 czerwca o godz. 18.30.

Pomysł stworzenia nietuzinkowego teatrzyku narodził się w głowie Tadeusza Piersiaka, dyrektora OPK „Gaude Mater".

— Wszystko zaczęło się w lutym od wystawy Marcina Kozierkiewicza (z wykształcenia grafika warsztatowego) w Wejściówce [wspólnej galerii częstochowskiej redakcji „Wyborczej" i ośrodka — przyp. red.]. Obok komiksowych grafik zaprezentował on wówczas także lalki. Uzgodniliśmy, że byłby zainteresowany zrobieniem lalek do teatrzyku — opowiada Piersiak. — Pomysł stworzenia teatrzyku wziął się z tęsknoty. Przed laty działał w Częstochowie Teatr Lalki i Aktora „Kleks" Grzegorza Lewandowskiego. Dziś teatr lalkowy w mieście nie istnieje i ten brak jest mocno odczuwalny — dodaje.

Pisarz Zbisław Janikowski zgodził się napisać dla teatrzyku tekst związany z historią Częstochowy.

— Opowieść zawarta jest na razie w dziewięciu rozdziałach. Dotyczy wybranych postaci związanych z naszym miastem — od czasów Częstocha po te bardziej współczesne. W sumie w przedstawieniu ma uczestniczyć około 10 postaci — wyjaśnia dyrektor ośrodka.

Reżyserii lalkowego spektaklu podejmie się Julia Liszewska, reżyserka i recenzentka teatralna, twórczyni Teatru Niezależnego TLEN. Kostiumy dla lalek mają przygotować uczniowie Zespołu Szkół Przemyślu Mody i Reklamy im. Reymonta.

— Nie mamy na to przedsięwzięcie szczególnych środków, dlatego zamiast budować dekoracje, użyjemy naszego rzutnika. Obraz będzie po prostu wyświetlony — mówi Piersiak.

By lalkowy pomysł wypalił, konieczne są jednak osoby (wyłącznie pełnoletnie), które zechcą spróbować swoich aktorsko-oratorskich sił w teatrze. Casting dla chętnych odbędzie się w czwartek 16 czerwca o godz. 18.30 w sali ośrodka przy ul. Dąbrowskiego 1. Prezentacje będą oceniali Julia Liszewska i aktor Marian Florek.

— Poza Marcinem Kozierkiewiczem, który miał styczność z teatrem lalek, dla nas to zupełnie nowy temat. Zaczynamy od zera. Stawiamy na pracę z najprostszą kukiełką, dlatego osoby, które nie miały dotychczas doświadczenia z taką formą działań, nie mają się czego bać. Szukamy zaangażowanych osób, które dostrzegają u siebie autorskie predyspozycje. Próby będą się odbywały w okresie letnim, raz w tygodniu. Zaczynamy od teatralnej propozycji dla nieco starszych widzów, ale kto wie — jeśli zespól się scementuje, może skupimy się na repertuarze dla dzieci. Może amatorski teatrzyk zmieni się w teatr z prawdziwego zdarzenia — dodaje pomysłodawca teatrzyku lalkowego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji