Artykuły

Wieczór z Radkiem

"Dom za miastem" - recital Janusza Radka w Teatrze Piosenki we Wrocławiu. Pisze Tomasz Wysocki w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Artysta ma już ugruntowaną pozycję na polskiej estradzie. Wydarzeniami były oba jego dotychczasowe przedstawienia. "Królowa nocy" ujawniła jego niezwykłe możliwości wokalne, sceniczny temperament i uwodzicielski magnetyzm. W "Serwus madonna" potwierdził swoje umiejętności. W nowym recitalu stara się wyjść poza piosenkę aktorską, z którą jest kojarzony mimo swojej wszechstronności. Na "Dom za miastem" składają się piosenki, do których muzykę napisał Janusz Radek, i to jego debiut w charakterze kompozytora. Skorzystał przy tym z całej skali gatunków. Śpiewa i nastrojowe ballady, i piosenki bardziej zadziorne, z rockowym sznytem. Jednak większość z nich to melodyjne, niemal popowe opowiastki o Arkadii, której wyobrażeniem jest tytułowy dom za miastem. Zamieszkuje go Mateusz, bohater wymyślony przez Radka, człowiek szczęśliwy. Można wprost skojarzyć go z samym wokalistą, który na scenie emanuje żywiołowością i pogodą ducha. Jednak momentami ta ochota zabawiania zwodzi artystę. We w miarę spójną historię o Mateuszu wstawił przebieranki, płytkie dowcipy - zupełnie niepotrzebne.

W nowym przedstawieniu Teatru Piosenki jest kilka potencjalnych przebojów: "Dom za miastem", "Sheila" do słów Poświatowskiej, "Tam, gdzie cisza" czy "Stacja raj". To proste, wprawiające w dobry nastrój kawałki, w sam raz do posłuchania w samochodzie, podczas powrotu z pracy do domu za miastem. Tylko radiostacje muszą się jeszcze nimi zainteresować.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji