Całe życie Agnieszki
W krakowskim CKiSON Moliere przy ul. Szewskiej trwają próby do spektaklu poetycko-muzycznego "Nic nie zastąpi mi piosenki", opartego na tekstach Agnieszki Osieckiej. Autorką scenariusza i reżyserem przedstawienia jest Romana Próchnicka, w role dwu aktorek wcielą się Maria Nowotarska i Ada Gostkowska.
Maria Nowotarska, którą krakowianie pamiętają jako aktorkę Teatru Słowackiego od 11 lat mieszka w Kanadzie, gdzie założyła i prowadzi Salon Muzyki i Poezji Polsko Kanadyjskiego Towarzystwa Muzycznego w Toronto. Właśnie tam, podczas wspólnych występów zetknęła się z młodą warszawską aktorką Adą Gostkowska. - Byłam bardzo zadowolona z tej współpracy. Pomyślałam, że warto byłoby znów coś razem przygotować - mówi Ada. Zaproponowała Osiecką, która tak znakomicie oddaje rozterki kobiecej duszy, a zarazem, mądrze i lirycznie, przedstawia trudne losy kilku pokoleń Polaków.
Maria Nowotarska podchwyciła pomysł. Z prośbą o napisanie scenariusza zwróciła się do swej wieloletniej przyjaciółki, reżyserki Romany Próchnickiej.
- Pomysł scenariusza i całego przedstawienia polega na tym, aby w formie próby scenicznej dwóch aktorek -starszej, odgrywającej rolę reżysera i młodszej, wykonawczyni - pokazać bogaty świat piosenek Agnieszki Osieckiej. Piosenki te, obok prezentacji ich walorów poetyckich i muzycznych mają przedstawić obraz minionego czasu, czasu młodych studenckich buntowników, ich uniesień, rozgoryczeń i miłości - mówi Romana Próchnicka. Każda z aktorek będzie więc prezentować w spektaklu inne pokolenie. Nowotarska - pokolenie Osieckiej, zaś Gostkowska pokolenie współczesne.
Młoda aktorka chce śpiewać piosenki Agnieszki Osieckiej, nie myśląc o czasach w których powstawały i nic lub prawie nic o nich nie wiedząc, a starsza, z pokolenia "Szpetnych Czterdziestoletnich" uważa, że nie można tego wykonać bez choćby szczątkowej wiedzy o tym, co przeżywała ówczesna młodzież - dodaje Romana Próchnicka.
Piosenki i rozmowy układają się w całość obejmującą życie Agnieszki Osieckiej i jej pokolenia. Pokolenia STS-u, Bim Bomu, Hybryd i Piwnicy pod Baranami. To historia ich dojrzewania, entuzjazmu, małych zwycięstw i wielkich rozczarowań od połowy lat 50., aż po lata 70.
W spektaklu nie zabraknie takich piosenek jak między innymi: "Małgośka", "Niech żyje bal", "Miasteczko Bełz", "Okularnicy", "Zielono mi", "Orszaki, dworaki", ,Sztuczny miód".
Prapremiera "Nic nie zastąpi mi piosenki" odbędzie się 14 kwietnia o godz. 19.30 w CKiSON Moliere w Krakowie, które jest, obok Macieja Wilka, współproducentem przedstawienia. Spektakle grane tu będą też 17 i 18 kwietnia. Na premierę warszawską twórcy zapraszają do Teatru Roma 22 i 23 kwietnia o godz. 19. Potem Osiecką pojedzie do Toronto, Ottawy i Montrealu.
