Artykuły

Poznań. Powstanie Centrum Kultury w dawnej stołówce?

Uniwersytet Przyrodniczy przymierza się do stworzenia centrum kulturalnego przy ulicy Piątkowskiej. Ma powstać w wyniku rozbudowy dawnej stołówki, która stoi przy siedzibie Wydziału Melioracji i Inżynierii Środowiska.

Centrum kultury pomieściłoby salę widowiskową na 700 miejsc, a także sale prób dla zespołów tanecznych i muzycznych, które działają na uczelni, oprócz tego magazyny kostiumów. Drugą część budynku zajmą sale dla uczelnianych kół naukowych oraz organizacji studenckich. Do centrum zostałoby przeniesione z Collegium Rungego muzeum uniwersyteckie.

- Zyskalibyśmy miejsce, gdzie uczelnia mogłaby obchodzić swoje uroczystości. W tej chwili nie mamy auli, tak jak inne uniwersytety - mówi Jerzy Lorych, rzecznik Uniwersytetu Przyrodniczego.

Władze uczelni są zdania, że uniwersytet powinien wziąć na siebie organizację życia kulturalno-społecznego swoich studentów.

Na uczelni działa zespół pieśni i tańca Łany, chór akademicki Coro da Camera, zespół Venator, działa artystyczna scena Puls, tworzy się orkiestra kameralna. - Studenci w tej chwili są rozproszeni. Działają w różnych budynkach w wielu lokalizacjach - mówi Jerzy Lorych.

Uczelni zależy też, by dać szansę na prezentację swoich osiągnięć. Będzie to możliwe w towarzyszącej centrum sali widowiskowej.

Centrum ma powstać w nieużywanej stołówce. Budynek tylko w niewielkim stopniu jest używany. Uczelnia wynajmuje go podmiotom zewnętrznych.

Uczelnia zakłada jego całkowitą przebudową. Budynek zyska nową elewację i całkowicie zmieni się w środku. Wykorzystana zostanie jedynie konstrukcja gmachu. - Budynek stołówki ma bardzo dobrą konstrukcję, ale zły design - mówił w niedawnym wywiadzie dla "Głosu" dotychczasowy rektor uczelni prof. Grzegorz Skrzypczak.

Inwestycja została wyceniona na 30 mln zł. Uczelnia ma już projekt oraz wszelkie pozwolenia na budowę. Potrzebne są tylko pieniądze.

- Sprawą zainteresowało się Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Poproszono nas o wszelką dokumentację. Przekazaliśmy ją i czekamy na decyzję czy dotacja zostanie przyznana - mówi J. Lorych.

Dodaje, że ministerstwo ma wolne środki, których nie wykorzystały w tym roku inne uczelnie dlatego UP ma spore szanse otrzymać pieniądze.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji