Artykuły

"M(other) Courage" według Brechta: wyjątkowy, mocny tekst Marty Górnickiej

Wśród chóru daje się usłyszeć różne głosy i pozycje. Są tam te należące do obywateli otwartych na innych, gotowych do przyjęcia uchodźców; manifestantów; uczestników turystyki seksualnej; dziennikarzy i niemieckich matek, które zapytują, czy znów popełniły błędy, chociaż kochają najmocniej na świecie - o "M(other) Courage" Marty Górnickiej ze Staatstheater Braunschweig, gościnnie w Gorki Theater w Berlinie pisze Nicolas Chaplain w portalu TouteLaCulture.com.

We Francji odkryliśmy Martę Górnicką w listopadzie 2014 roku, gdzie w teatrze Nanterre-Amandiers, a później w La Vilette występowała z "REQUIEMASZYNA". Teraz Gorki Theater pokazuje w ramach festiwalu "Theater zur Demokratie" "M(OTHER) COURAGE" Górnickiej, sztukę zainspirowaną "Matką Courage" Brechta oraz bieżącymi, głośnymi wydarzeniami. Sztuka wykonywana jest przez chór składający się z ponad dwudziestki osób: amatorów, studentów i aktorów Staatstheater Braunschweig.

Marta Górnicka wybrała za punkt wyjścia do swojego przedstawienia "Matkę Courage". Sztuka napisana w 1939 roku przez Brechta - wtedy pozostającego na emigracji w Skandynawii - przedstawia markietankę, która podczas wojny trzydziestoletniej ciągnie za sobą powóz przez całą Europę po to, by robić interesy i zgarnąć kilka groszy. Wzbudzająca litość figura kontestatorki, matki, która odrzuca wojnę, jednocześnie jej potrzebując, zainspirowała młodą reżyserkę do napisania osobistego, pełnego mocy tekstu. Jest on niezwykle aktualny, bo dotyka tematów wędrówki i odwagi migrantów, problematyki integracji, obecnych światowych konfliktów i roli, jaką odgrywają w nich politycy, o Europie, pieniądzach, równości i braterstwie.

Naprzeciwko nas chór skanduje, krzyczy, powtarza słowa Marty Górnickiej. Znajduje się ona na trybunach, w pełnym świetle, i dyryguje aktorami, zmienia rytmy i natężenie wypowiadanych słów. Chór, stworzony przede wszystkim z kobiet oraz kilkorga mężczyzn w każdym wieku, każdego zawodu, złożony tak z profesjonalistów, jak z amatorów, czy mieszkańców regionu Brunszwiku, tworzy masywną postać, pojedynczy i wieloraki, porusza się, zmienia, śpiewa, tańczy, czasem przypominając kabaret.

W podobny do chóru z antycznych tragedii sposób, również jego słowa są wartościowe i mają ważny, dydaktyczny potencjał. "To my jesteśmy narodem", wykrzykują z siłą. Żydzi, chrześcijanie, muzułmanie, obcokrajowcy - wszyscy jesteśmy Niemcami "jak Angela Merkel". Wśród chóru daje się usłyszeć różne głosy i pozycje. Są tam te należące do obywateli otwartych na innych, gotowych do przyjęcia uchodźców; manifestantów; uczestników turystyki seksualnej; dziennikarzy i niemieckich matek, które zapytują, czy znów popełniły błędy, chociaż kochają najmocniej na świecie.

"M(OTHER) COURAGE" oskarża nas i kwestionuje prawdę wiadomości oraz fotografii, rozpowszechnianych w prasie i w internecie - prawdę o Europie słabej i sparaliżowanej własnym strachem, pieniędzmi, wojną. Forma przedstawienia jest zaskakująca i uszczypliwa, oddziałuje z miażdżącą siłą. "M(OTHER) COURAGE" przytłacza swoim obnażeniem nacjonalizmu i wszelkich form rasizmu. Wprost doprowadza do konfrontacji wątpliwości i strachów z brutalnością świata oraz nieuniknionymi powtórkami z Historii.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji