Artykuły

Świętochłowice. "Aparat, który dała mi matka" w CKŚ

W środę w Centrum Kultury Śląskiej w Świętochłowicach odbędzie się prapremiera spektaklu "Aparat, który dała mi matka" pod egidą Teatru Nowej Sztuki w reżyserii Dariusza Jezierskiego.

Przedstawienie na podstawie prozy Susanny Kaysen, to przede wszystkim eksperyment teatralny i kulturowy. Monodram pod tym tytułem powstaje jednocześnie w trzech miejscach i grają w nim w trzech językach trzy różne aktorki. Te miejsca to Mińsk na Białorusi, Moskwa w Rosji i... Świętochłowice w Polsce!

Potrójny eksperyment

Realizacje owe łączy ten sam tekst, którego adaptacji scenicznej dokonał reżyser Dariusz Jezierski, ta sama skomponowana przez Jacka Panka muzyka i ten sam reżyser. Reszta jest eksperymentem - inna wrażliwość aktorek i publiczności, różne konwencje, odmienne rozwiązania sceniczne.

Spektakl ma także drugi plan. Jego naturalną kontynuacją są anonimowe ankiety rozdawane kobietom, które oglądały spektakl. Posłużą one jako materiał dla analizy socjologicznej różnic w sytuacji kobiet w trzech krajach, w których odbywa się projekt.

Sukces w Białorusi

- Za nami jest już białoruska premiera spektaklu. Odbyła się 28 października tego roku roku na scenie Narodowego Centrum Sztuki Współczesnej w Mińsku. Wystąpiła Anastasia Bobrova. Premiera zainaugurowała wspólny projekt CSW i Teatru Nowej Sztuki pod nazwą HomoCosmos, na który złoży się cykl przedstawień, które łączy jedno - podróż w niezmierzone, nieco zapomniane przestrzenie człowieczeństwa, z jego najpiękniejszymi zakątkami i najmroczniej skrywanymi sekretami. Odbyły się już 4 pokazy spektaklu, każdy z nadkompletem widzów - informuje Dariusz Jezierski.

Premiera w Moskwie zaplanowana jest na styczeń 2017 roku. Zagra Irina Chesnokova. Wcześniej pora na Polskę.

Humor i ironia na scenie

W premierze przygotowanej w Świętochłowicach wystąpi Anna Maksym. Rola ta będzie dla aktorki ogromnym wyzwaniem. Mówienie o kobiecości bez zahamowań i wprost do widzów, z całą pewnością nie będzie proste. Podkreślić należy geniusz Suusanny Kaysen, znanej z głośnej ekranizacji innej jej powieści, w Polsce pokazywanej pod tytułem "Przerwana lekcja muzyki".

Autorka w swoim tekście sięga wyżyn humoru. Jej autoironia i sposób w jaki opowiada o rzeczach najtrudniejszych, świadczą o absolutnym kunszcie pisarskim. Adaptacja Dariusza Jezierskiego zachowała te zalety. Publiczność czekają zatem salwy śmiechu, ale i chwile skupionej refleksji.

Autor tego oryginalnego pomysłu realizuje go już od 7 lat. I sam jest ciekawy efektu finalnego.

Początek spektaklu o godz. 19. Bilety: 15 i 20 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji