Artykuły

Chopin, Papież i Hans Kloss

"Ragazzo dell'Europa" w reż. Rene Pollescha w TR Warszawa. Pisze Agnieszka Górnicka w Teatrze dla Was.

Jak zneutralizować filmowy wizerunek Fryderyka Chopina w Piotrze Adamczyku, który gra Jana Pawła II? Czym jest neoliberalna obietnica szczęścia, a czym depresja wywołana kapitalizmem? Czy na szczęście i miłość można sobie zapracować? Czy aktor, który gra bezustannie na teatralnej scenie, kreując fikcyjne postaci, ma pojęcie na temat realnego, pozascenicznego życia? W spektaklu "Ragazzo dell'Europa" reżyser René Pollesch stosując dydaktyczną metodę "burzy mózgów", wykorzystuje intuicję i wyobraźnię aktorów, aby wygenerować na scenie niekontrolowaną dyskusję. Trzema zagadnieniami, wokół których buduje narrację spektaklu jest problem reprezentacji, problem klasy średniej oraz problem heteroseksualności.

Punktem wyjścia do spektaklu Pollescha jest wątek zaczerpnięty z filmu Johna Cassavetesa "The Opening night", w którym główną rolę zagrała amerykańska gwiazda Gena Rowlands. Film opowiada historię broadwayowskiej aktorki Myrtle Gordon, która nie zgadza się na zagranie roli starzejącej się kobiety. Sztuka mówiąca o stopniowej utracie kobiecości i oddalającej się młodości, doprowadza ją na skraj obłędu i załamania nerwowego. Kryzys fikcyjnej bohaterki przekłada się na życie prywatne Myrtle, która postanawia walczyć o prawo do szczęścia i akceptacji. Na scenie TR-u Aleksandra Konieczna, podczas odtwarzania jednej ze scen, nagle uświadamia sobie, że utraciła swój niepowtarzalny "czar". Bez czaru nie może grać dalej. "Where is my magic?" - pyta roztrzęsionym głosem i zastanawia się nad czytelnością swojej postaci w oczach widzów. Pozostali aktorzy: Tomasz Tyndyk, Piotr Głowacki i Agnieszka Podsiadlik także doświadczają utraty charyzmy, co wywołuje w nich poczucie bezsensu, jałowości i braku motywacji do dalszego grania. Rozpoczyna się ich "teatr histerii", w którym wspólnymi siłami próbują uwolnić się z pułapki automatycznej reprezentacji. Balansując na granicy komicznej improwizacji, wybuchów ekspresji i intelektualnej refleksji aktorzy badają granice swoich scenicznych możliwości i dywagują na temat istoty wykonywanego zawodu. Wcielając się w role bohaterów serialu "Stawka większa niż życie", odgrywają absurdalnie śmieszne scenki, które stają się jednymi z wielu elementów trashowej i kolażowej estetyki spektaklu.

"Ragazzo dell'Europa" to połączenie stand-upowej komedii improwizowanej, szyderczego kabaretu i wzorowego, postdramatycznego widowiska, które rozrywa od środka wszelkie zasady tradycyjnego modelu teatru. Tutaj aktor decyduje o wydźwięku swojej wypowiedzi, to aktor generuje nastrój i sam decyduje o tym, co za chwilę zrobi w kolejnej scenie. Ta nieprzewidywalność, która z czasu prób do spektaklu przenosi się i pozostaje w samym, gotowym przedstawieniu, daje aktorom ogromną swobodę aby nieustannie zaskakiwać widza. Humor, błyskotliwe komentarze, aktualizowane do sytuacji społecznej, która wydarza się poza wnętrzem teatru, wideoklipowa dynamika przesycona milionem haseł jakby wyciągniętych z internetowej encyklopedii - to wszystko składa się na brawurowy spektakl Pollescha. I choć od jego premiery minęło prawie 10 lat, "Ragazzo" porusza problemy uniwersalne - pokazuje w tle Warszawę i jej mieszkańców borykających się z tymi samymi problemami, co kiedyś. Pokazuje proces "wytwarzania siebie", zarówno na scenie, jak i poza nią.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji