Artykuły

Białystok. "Trans-Atlantyk" na Sylwestra

Wspólnie z Teatrem Dramatycznym przygotowaliśmy prezent dla Czytelników. Tylko w "Porannym" można zdobyć zaproszenia na sylwestrowy spektakl.

Czy "Trans-Atlantyk" Witolda Gombrowicza po ponad 60 latach od wydania może jeszcze budzić emocje? Tekst ten w kontekście ostatnich wydarzeń politycznych i społecznych w naszym kraju wy-brzmiewa w sposób szczególny. Inscenizację tej powieści przygotował zespół Teatru Dramatycznego pod reżyserką wodzą Jacka Jabrzyka. Efekt jest zaskakujący.

- Przyjęliśmy myśl, że "Tans-Atlantyk" rozgrywa się w głowie głównego bohatera. Cały barwny korowód postaci jest transponowany przez jego wyobraźnię i przetwarzany przez jego wrażliwość. Wokół tego budujemy całą narrację spektaklu. Kolejnym ważnym dla nas hasłem było słowo zawarte w tytule. To trans głównego bohatera - mówi reżyser. - Argentyna, w której rozgrywa się ta opowieść jest dla nas bardziej stanem mentalnym, stanem umysłu niż realną przestrzenią.

"Trans-Atlantyk" to propozycja teatru na spędzenie sylwestra. W ten szczególny wieczór spektakl wystawiany jest o godz. 19. Na widzów będzie czekała lampka szampana oraz specjalnie przygotowane na tę okazję niespodzianki. Bilety na sylwestra w cenie 120 zł oraz 100 zł dla emerytów i rencistów dostępne są w kasie teatru, w sprzedaży internetowej, a bezpłatne zaproszenia - tylko w "Porannym".

W główną rolę Gombrowicza wciela się Andrzej Kłak - aktor zwolniony właśnie przez dyrektora Cezarego Morawskiego z Teatru Polskiego we Wrocławiu. Podczas sobotniej premiery, w finale, gdy twórcy wyszli do ukłonów, a widownia nagrodziła ich owacjami na stojąco, aktor Piotr Szekowski poprosił o chwilę ciszy. Solidaryzując się z aktorami z Wrocławia przeczytał oświadczenie protestującego zespołu Teatru Polskiego. W tym czasie gościnny aktor Andrzej Kłak zakleił sobie usta czarną taśmą. To symbol sprzeciwu wobec dyrektora Morawskiego i jego polityki zarządzania wrocławskim teatrem. Aktorów ponownie wsparła znaczna część widowni, która długo oklaskiwała ich na stojąco.

Tylko u nas!

To unikatowy prezent dla teatromanów!

Dla naszych Czytelników mamy wyjątkowy upominek - dwuosobowy bilet na sylwestrowe przedstawienie "Trans-Atlantyku". Otrzyma je osoba, które najciekawiej uzasadni dlaczego ostatni wieczór w roku chce spędzić w Teatrze Dramatycznym. Na odpowiedzi czekamy dziś pod adresem akopec@poranny.pl. W treści malia należy podać imię, nazwisko i nr kontaktowy.

Recenzja spektaklu w najnowszym numerze miesięcznika "Magnes" już 29 grudnia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji