Artykuły

Po raz pierwszy Gdańsk rozdał pieniądze na wieloletnie projekty na realizację zadań z zakresu kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego dla organizacji pozarządowych. Na lata 2017-2019 przekazano instytucjom kultury w sumie blisko 5 mln zł. Dwie trzecie tej kwoty trafi do organizatorów festiwalu Actus Humanus.

Na dofinansowanie mogły liczyć instytucje, które organizują projekty cykliczne o charakterze ogólnopolskim lub międzynarodowym i zorganizowane są na terenach przylegających do głównej arterii komunikacyjnej miasta albo pasa nadmorskiego. Wydarzenia te służyć muszą podnoszeniu atrakcyjności oferty kulturalnej i turystycznej Gdańska. W myśl regulaminu, impreza musi odbywać się w Gdańsku co najmniej od 2014 roku.

- Postanowiliśmy zaproponować wieloletnią współpracę organizacjom pozarządowym, które mają ambicje kreować wieloletnie przedsięwzięcia o dużej skali, istotne z punktu widzenia gdańskiej kultury. Chcemy zapewnić w ten sposób stabilność finansową przy planowaniu i organizowaniu wydarzeń, które na stałe zapisały się w kalendarzu kulturalnym miasta i niezmiennie wzbudzają zainteresowanie dużej liczby odbiorców. Jest to nasza pierwsza - niejako testowa - próba. Sprawdzimy, czy ten rodzaj współpracy przyniesie korzyść dla życia kulturalnego Gdańska i dla budowania dobrych relacji miasta z NGO - mówi Lilianna Kowalewska z biura prezydenta Gdańska ds. kultury.

Do Otwartego Konkursu Ofert na kulturę 2017-2019 zgłoszono 25 ofert. Osiem z nich uzyskało dofinansowanie na dziewięć przedsięwzięć artystycznych. Sześć odpadło ze względów formalnych, osiem - decyzją Komisji - zostało przeniesionych do konkursu rocznego. Komisja odstąpiła od oceny dwóch projektów. W sumie na wieloletnie projekty kulturalne przeznaczono 4 mln 980 tys. zł, dokładnie po 1 mln 660 tys. zł na każdy rok.

Zdecydowanie największym wygranym konkursu jest Fundacja A415, która na Actus Humanus uzyskała po 1 mln 100 tys. zł na trzy najbliższe lata - w sumie 3 mln 300 tys. zł, czyli dwie trzecie całej puli grantu.

- Projekt Actus Humanus został przygotowany bardzo rzetelnie i drobiazgowo pod względem merytorycznymi i finansowym. Komisja konkursowa uznała, że koszt festiwalu jest adekwatny do jego rozmiarów i rangi, a zysk dla miasta i odbiorców sztuki będzie proporcjonalny. Nie jest to bowiem wydarzenie epizodyczne, lecz rozbudowane i rozciągnięte w czasie przedsięwzięcie nastawione na współpracę z lokalnym środowiskiem - tłumaczy Lilianna Kowalewska.

Narzekać nie będzie też Stowarzyszenie SUM, które uzyskało 270 tys. zł na Paradę Niepodległości i imprezy towarzyszące (w kolejnych latach: 90 tys. zł, 95 tys. zł i 85 tys. zł) oraz 195 tys. zł (po 65 tys. zł na każdy rok) na widowisko "Sąd". To nowe widowisko, które w UM Gdańsk uznano za kontynuację Misterium Męki Pańskiej.

- Przez wiele lat organizujemy Paradę Niepodległości i inne wydarzenia o charakterze masowym, w tym Misterium Męki Pańskiej. Uznaliśmy, że trzeba coś zmienić, stąd decyzja, by zorganizować nowe wydarzenie w innej formie. Dlatego zamiast Misterium Męki Pańskiej powstanie "Sąd nad Jezusem", według nowego scenariusza i z nową muzyką. Rezygnujemy z przemarszu przez miasto, bo od dwóch lat organizowana jest Nocna Droga Krzyżowa i nie widzimy powodu, by takie wydarzenie dublować. "Sąd nad Jezusem" będzie wydarzeniem stacjonarnym i odbędzie się na terenie Głównego Miasta w Gdańsku - informuje Lech Parell ze Stowarzyszenia SUM.

Trzecim beneficjentem programu grantowego na lata 2017-2019 jest Stowarzyszenie Artystyczne Legalna Muzyka. Soundrive Fest na najbliższe trzy lata otrzymał po 100 tys. zł (w sumie 300 tys. zł). Warto jednak dodać, że dla imprezy organizowanej przez Arkadiusza Hronowskiego to kwota mniejsza o 20 tys. od otrzymywanej od Gdańska w ostatnich latach.

Niewiele mniej trafiło do Fundacji Interference na jej Interference Festival - Festiwal Form Komunikacji Wizualnej. Budżet imprezy zasilono kwotą 280 tys. zł (po 90 tys. zł na najbliższe dwa lata i 100 tys. na edycję w 2019 roku). Bezpieczny byt ma także Gdański Doc Film Festival, który w grancie wieloletnim otrzymał po 70 tys. zł na 2017, 2018 i 2019 rok (choć jeszcze rok temu Stowarzyszenie Na Rzecz Edukacji Filmowej mogło liczyć na dotację o 10 tys. zł większą). Na poziomie z poprzedniego roku przez najbliższe trzy lata dofinansowany zostanie Fląder Festival (wniosek Stowarzyszenia Grupy Fląder), który dostał 200 tys. zł (70 tys. zł na tegoroczną edycję i po 65 tys. zł na dwie kolejne).

Stabilne dofinansowanie na poziomie 50 tys. zł na rok przeznaczono dla Fundacji Inkubator Kultury Kulmiasto na Gdański Festiwal Impro "Podaj Wiosło" i jego dodatkową, lokalną edycję "Podaj Pagaj". Jednak organizatorzy jeszcze rok temu mieli kwotę o 20 tys. zł wyższą niż ta, jaką otrzymają z Gdańska przez najbliższe trzy lata. Ostatnim nagrodzonym projektem jest Międzynarodowy Festival Filmów Animowanych w Gdańsku, organizowany przez Stowarzyszenie Hamulec Bezpieczeństwa. Impreza wsparta będzie grantem w wysokości 75 tys. zł (po 25 tys. zł na rok).

Wśród wniosków odrzuconych znalazł się m.in. Bałtycki Festiwal Komiksu (na wniosku zabrakło podpisu reprezentanta oferenta) czy Festiwal Kultury pt. "Kongres Kobiet Pomorza", bo ofertę złożono na nieprawidłowym formularzu.

- Nie ukrywamy, że w tym roku liczyliśmy na większe zainteresowanie doświadczonych organizacji, które przygotowują rzetelne pod względem technicznym i merytorycznym oferty. Rozumiemy jednak, że jest to nasza pierwsza po kilkuletniej przerwie próba realizacji współpracy wieloletniej. I zarówno dla nas, jak i dla NGO jest to nieznany grunt, z którym musimy się oswoić. Nie wykluczamy w następnych latach poszerzenia zakresu zadań realizowanych w ramach współpracy trzyletniej o cyklicznie realizowane działania lokalne lub te z zakresu edukacji kulturowej - przyznaje Lilianna Kowalewska.

Nie będzie organizowany drugi Otwarty Konkurs Ofert na zadania cykliczne. Na granty roczne została przeznaczona kwota 2 mln 240 tys. zł. Zgodnie z warunkami konkursu, Komisja rozpatrzy oferty do 24.02.2017 r.