Wrocław. W obronie dyrektora teatru
Dolnośląska Solidarność powołała 13 lutego komitet protestacyjny w związku z decyzją o "bezprawnej" ich zdaniem dymisji dyrektora Teatru Polskiego Cezarego Morawskiego. Tego samego dnia minister Piotr Gliński wraz z Wandą Zwinogrodzką spotkali się w tej sprawie z wicemarszałkiem województwa dolnośląskiego.
13 lutego Zarząd Regionu NSZZ "Solidarność" Dolny Śląsk wyraził oburzenie wobec decyzji o odwołaniu Cezarego Morawskiego z funkcji dyrektora Teatru Polskiego i powołał Regionalny Komitet Protestacyjny. Na strajk się jednak nie zapowiada. Na konferencji prasowej szef KZ Leszek Nowak stwierdził, że "nie jest to dobre rozwiązanie". - My nie jesteśmy w teatrze dla siebie, ale dla widzów. To widz jest najważniejszy - podkreślił Nowak.
Tego samego dnia z marszałkiem województwa dolnośląskiego Cezarym Przybylskim spotka się minister Piotr Gliński i podsekretarz stanu Wanda Zwinogrodzką. "W trakcie spotkania minister oraz marszałek zrekapitulowali swoje dotychczasowe stanowiska, mając na uwadze całokształt wydarzeń związanych z przebiegiem kadencji dyrektora" - brzmi fragment oficjalnego oświadczenia po spotkaniu. Minister kultury podczas spotkania zwrócił uwagę, że dyrektor Morawski od chwili, gdy podjął swoje obowiązki, miał do czynienia z protestami i próbami destabilizacji instytucji. Ministrowie zwrócili uwagę na stanowisko większości pracowników, którzy w referendum przeprowadzonym przez NSZZ "Solidarność" opowiedzieli się za nowym dyrektorem.
Pełną opinię ministerstwa w tej sprawie poznamy za miesiąc.
