Wrocław. "Czarodziejski flet" w operze
Dwa premierowe przedstawienia "Czarodziejskiego fletu" [na zdjęciu], w piątek i sobotę [24 i 25 marca], zainaugurują obchody Roku Mozartowskiego w Operze Wrocławskiej.
- Ten spektakl ma nowoczesną oprawę scenograficzną, z wyraźną nutą muzycznego konserwatyzmu, bo kompozytor mści się na tych, którzy chcą nim manipulować - mówi Marek Weiss-Grzesiński, inscenizator i reżyser. Tadeusz Zathey, dyrygent i kierownik muzyczny spektaklu, podkreśla uniwersalność i cudowność kompozycji Mozarta. - "Czarodziejski flet" to korona jego twórczości - uzupełnia.
Autorem scenografii jest Marcel Sławiński, kostiumy zaprojektowała Ewa Kochańska, chór przygotowała Małgorzata Orawska. W czołowych partiach wystąpią: Wiktor Goreli-kow i Radosław Żukowski (Sarastro), Andrzej Kalinin i Pawlo Tołstoj (Tarnino), Aleksandra Buczek (Królowa Nocy), Wioletta Chodowicz i Ewa Czermak (Pamina). Prapremiera spektaklu odbyła się w Wiedniu 30 września 1791 roku. Polską premierę widzowie obejrzeli w Warszawie w 1793 roku - w wersji oryginalnej oraz w 1802 roku - w wersji polskiej. Libretto opracował przyjaciel Mozarta - Emanuel Schikaneder, literat, aktor, reżyser i impresario. Za tło posłużyła baśń niemieckiego poety Christophera M.Wielanda "Lulu, czyli flet czarodziejski". Pierwotny wątek uległ jednak pogłębieniu. Wplotły się do niego refleksje filozoficzne, ogólnoludzkie.
