Abelard i Heloiza
W Zielonej Górze otwiera swoje podwoje "Scena Studio". Będzie to trzecia już, po "Scenie Propozycji" i "Dużej" scena Teatru Lubuskiego im. Leona Kruczkowskiego.
Stylowe pomieszczenie zabytkowej baszty przylegającej do salonu "Desy" przy placu Lenina 12, stanie się miejscem, w którym prezentowane będą oryginalne, pozornie niesceniczne utwory teatralne. "Scena Studio" - kameralny mini-teatr wielkości najmniejszego M-2 pomieści około trzydziestu widzów.
Działalność artystyczną nowej sceny zainauguruje spektakl "Abelard i Heloiza" przygotowany na podstawie "korespondencji scenicznej" współczesnego poety i filozofa angielskiego Ronalda Duncana. Dokonał on przekładu poetyckiego listów słynnych średniowiecznych bohaterów. Zachował ich kolejność i formę, jedynie treść ubrał w poetycki język.
Niezwykła historia Abelarda i Heloizy jest autentyczna. Abelard - francuski filozof i teolog żyjący na przełomie XI i XII wieku należy do najświatlejszych umysłów epoki średniowiecza. Ukochana Heloiza, z którą los i ludzie rozłączyli go w najszczęśliwszych dniach życia, to jego uczennica pierwsza wykształcona kobieta.
Nie widzieli się przez dziesięć lat i w tym właśnie czasie powstała ta korespondencja, tak frapująca przez wiele stuleci, również i dziś. Jest ona pełna niezwykłych i niesamowitych dla nas współczesnych wydarzeń, na które każda epoka patrzyła inaczej, lecz zawsze z pewnym zainteresowaniem.
Autorami przedstawienia na "Scenie Studio" są: Katarzyna Radecka - reżyser, Izabella Konarzewska - scenograf oraz aktorzy Joanna Dobrzańska i Mariusz Szafarz. Na premierę zapraszają w niedzielę, 11 bm. o godz. 21.
Na godzinę przed premierą w Salonie "Desy", a więc po sąsiedzku, odbędzie się otwarcie wystawy malarstwa Henryka Krakowiaka.
