Schubert w cyrku, czyli trochę teatru
Krzysztof Globisz, Wojciech Leonowicz, Michał Majnicz, Krzysztof Pluskota, Alicja Kowalczyk i Angelika Śmiałek zapraszają na premierę do Teatru Stu. A będzie nią inscenizacja sztuki "Siła przyzwyczajenia" Thomasa Bernharda, jednego z najwybit-niejszych współczesnych pisarzy niemieckich. W Polsce twórczość autora w teatrze rozpropagował Krystian Lupa już na początku lat 90. Krakowski spektakl wyreżyserował Remigiusz Brzyk. Bohaterowie "Siły przyzwyczajenia" to ludzie cyrku, artyści sztuki, która jak żadna inna wymaga precyzji i nie wybacza pomyłek, bo ceną za nie bywa utrata życia. Doskonałość i perfekcja, codzienne żmudne ćwiczenia i ani chwili odpoczynku.
Dramat ten to sprytny i zawadiacki pomysł Bernharda zderzenia ze sobą sztuki cyrkowej, wymagającej niezwykłego poświęcenia, precyzji i odwagi z muzyką klasyczną. Caribaldi - dyrektor cyrku zmusza swoich pracowników (Pogromcę, Błazna, Żonglera oraz Wnuczkę) do codziennej próby kwintetu "Pstrąg" Schuberta. Despotyzm i tyrania Caribaidego łączy się z wielkim pragnieniem dotknięcia absolutu.
Połączenie tych dwóch światów od razu nasuwa pytania o granice sztuki. Czy dążenie do perfekcji ma sens i czy nie pozbawia sztuki jej metafizyki? Czy bycie artystą musi łączyć się z ciągłymi wyrzeczeniami, walką z naturą i uporczywym, makiawelicznym, bezwzględnym dążeniem do celu?
