Artykuły

Rewolucyjna gala

Co mają ze sobą wspólnego Rok Chopinowski i 30. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych? Agata Duda-Gracz, która wymyśliła, wyreżyserowała i oprawiła plastycznie tegoroczną galę PPA, deklaruje, że znalazła klucz, który połączy oba te wydarzenia.

Spektakl "... rewolucyjna" w jej reżyserii ma być opowiedzianą w 17 utworach historią o rewolucjach, marszach, procesjach, pochodach, sztandarach, zderzeniach tłumu z jednostką, walce o wolność i innych szczytnych ideach. A także o tym, co one dziś dla nas znaczą. I czy potrafimy być naprawdę wolni.

Podczas koncertu usłyszymy m.in. "Bogurodzicę", "Marsyliankę", "Międzynarodówkę", "Wyrwij murom zęby krat", "Comandante Che Guevara", "Get up, Stand up", ale także XIII-wieczną pieśń śpiewaną przez francuskich krzyżowców. Oczywiście nie zabraknie też Chopinowskiej "Etiudy rewolucyjnej", która otworzy galę.

Pieśni będą dopełnione obrazami, arcydziełami polskiej i światowej sztuki - "Marsyliance" będzie towarzyszyła "Wolność wiodąca lud na barykady", "Wyrwij murom zęby krat" - obrazy Jerzego Dudy-Gracza z okresu stanu wojennego. Pojawią się też cytaty z malarstwa Pankiewicza, Malczewskiego, Podkowińskiego, Goi, rysunków Schulza i Schielego, fotografii Lachapelle'a. Ale nie w sensie dosłownym - Agata Duda-Gracz traktuje te arcydzieła jako punkt wyjścia, "pożycza" od mistrzów kompozycję i na jej bazie buduje własną, całkowicie współczesną wizję plastyczną.

I tak w "... rewolucyjnej" Wolność, śpiewając "Marsyliankę", powiedzie swój lud na barykady przez wrocławski Dworzec Główny, na którym odbywa się rewolucja kloszardów. "Wyrwij murom..." zaśpiewa a cappella sześcioletni chłopiec w komunijnym ubranku, a radiomaryjny przebój "Maryja tu, Maryja tam, ona czeka" w wykonaniu Tomasza Kota jako radosnego wikarego prowadzącego na pielgrzymkę swoje owieczki będzie opowieścią o rewolcie ludzi starych. Z kolei "Get up, Stand up" Boba Marleya będzie obrazem rewolucji finansowej, po której władzę objął pieniądz.

Na scenie Teatru Polskiego pojawi się 15 solistów. Wśród nich m.in.: Marta Stebnicka, Cezary Studniak, Konrad Imiela, Mirosław Zbrojewicz, Wojciech Mecwaldowski. Michał Staszczak z czerwonym sztandarem zaśpiewa po rosyjsku i sprawi, że cala widownia się zaczerwieni, Dorota Pomykała zaserwuje publiczności "Kobietę na zakręcie" po czesku, nawiązując do Aksamitnej Rewolucji, a zaraz po niej pojawi się na scenie Milena Lisiecka w "Sexual revolution" Macy Gray, nawołując do wyzwolenia kur domowych. Najtrudniejsze zadanie będzie miała Ewa Ziętek, która jako spikerka zaśpiewa po chińsku. Nie zabraknie też "Revolution" Beatlesów w zbiorowym wykonaniu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji