Perypetie miłosne w Rosji
"Cięte historie" to adaptacja kilku opowiadań Arkadija Awierczenki, prawie nieznanego w Polsce klasyka literatury rosyjskiej początku XX w., którego twórczość wyrasta wprost z tradycji humoresek Gogola i Czechowa.
W krótkich, prawie bez wyjątku miłosnych historiach mających urok bibelotu, Awierczenko ze staroświecką elegancją, rzadkim smakiem oraz sympatią do drugiego człowieka kreśli humorystyczne obrazy ludzkich przywar, śmiesznostek i naiwności.
- Do tego przedstawienia wraz z trójką aktorów wykorzystaliśmy 7 opowiadań i próbowaliśmy je złożyć w całość - mówi Bartosz Zaczykiewicz, reżyser. - Widać w nich, że autor kocha ludzi, mimo że wytyka ich wady, ale nie wywyższa się ponad nich.
"Cięte historie" składają się z kilku miniatur na ogół skupionych wokół spraw sercowych.
Mamy tu perypetie ślicznej Ninoczki, zazdrosnego Pietuchowa, domokrążcy Cackina, autora rozwiązłych powieści Kukuszkina czy nadzwyczaj czułej dla męża Katii bawiły naszych pradziadków, bawią także i nas, zwłaszcza kiedy śmiejemy się sami z siebie.
Autor opowiadań Awierczenko jest w Polsce kompletnie nieznany, mimo że ukazało się w naszym kraju na początku XX wieku ponad 40 opowiadań.