Artykuły

Jerzy Wójcicki i Mariusz Więcek, laureaci konkursu "Talking About Borders", właśnie zrealizowali w Miejskim Teatrze w Norymberdze swoją sztukę "Life is loading". - Internet to wciąż dżungla, tylko pozornie sprawujemy nad nią kontrolę - mówi Jerzy Wójcicki.

Młodzi artyści poznali się na pierwszy roku studiów polonistycznych w Gdańsku. - To była artystyczna miłość od pierwszego wejrzenia! Mariusz jest praktykującym poetą - autorem dwóch tomików poezji, z kolei ja miałem za sobą doświadczenie kabaretowe. W miarę upływu czasu zaczęliśmy dojrzewać do napisania pełnowymiarowej sztuki teatralnej - opowiada Jerzy Wójcicki, współautor "Life is loading".

Stworzenie sztuki teatralnej nie jest jednak łatwe. Aby nauczyć się warsztatu pisarskiego Wójcicki ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie na wydziale dramaturgicznym. Mariusz Więcek zaś kontynuował w tym czasie swoje prace poetyckie. W latach 2010-2014 pierwsze wspólne teksty autorów pojawiły się na trójmiejskich scenach offowych - Sopockiej Scenie Off The BICZ czy w Gdyńskim Centrum Kultury.

Ich sztuki dwukrotnie znalazły się w półfinale Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Panowie pracowali nad swoją marką - tworzyli kolejne projekty i rozwijali się artystycznie.

Ich ciężka praca i zaangażowanie przyniosły w końcu wymierny efekt. - W 2016 roku wygraliśmy Międzynarodowy Konkurs Dramaturgiczny "Talking About Borders", w którym startowała śmietanka polskich dramatopisarzy z całego kraju. Nagrodą było realizacja sztuki w Miejskim Teatrze w Norymberdze oraz na stałe wpisanie jej do repertuaru teatru.

Międzynarodowy konkurs dramatyczny "Talking About Borders", od momentu powstania w 2004 roku, został przeprowadzony w ponad dwunastu krajach, współpracuje z ponad sześćdziesięcioma instytucjami międzynarodowymi i od tego czasu stał się najważniejszym i najbardziej znanym kreatywnym tego typu konkursem na terenie Europy Wschodniej.

Premiera "Life is loading" odbyła się 13 kwietnia i opowiada o internecie, który stał się nieodłączną częścią ludzkiej tożsamości - zarówno na poziomie indywidualnym, jak i społecznym.

Wirtualna rzeczywistość radykalnie wpłynęła na dotychczasowy charakter oraz status relacji. Tradycyjne pojęcie rzeczywistości powoli przechodzi na karty historii kognitywistyki

- mówi współautor zwycięskiej sztuki.

O tej "sieciowej" odsłonie rzeczywistości autorzy opowiadają teraz na scenie w Norymberdze. Świat widzą jako wielowymiarowy, pozbawiony granic. - Sztuka "Life is loading" to partytura przenikających się wzajemnie internetowych galaktyk: kanałów na Youtube'ie, portali społecznościowych, seks-czatów, memów, prywatnych mieszkań będących on-line dwadzieścia cztery godziny na dobę - podkreśla Wójcicki.

Patchworkowy wirtuo-real zaludnia galeria wyrazistych postaci: trolle, hejterzy, coache, nerdzi, seksoholicy, prankerzy, artyści. Każdy znajdzie tu cząstkę siebie.

Sytuacje rozgrywające się w sieci zostały potraktowane jako realne wydarzenia. Kłótnia Donalda Trumpa na Twitterze z Wladmirem Putinem o rozmiar pośladków Kim Kardashian, przeradza się w groźbę trzeciej wojny światowej - zauważa artysta.

Ten przedziwny, rozczłonkowany świat homogenicznej kultury stał się tematem wygranej sztuki. To w internecie właśnie twórcy widzą czynnik światotwórczy, swoiste axis mundi współczesności. - Internet to wciąż dżungla; tylko pozornie sprawujemy nad nią kontrolę. To zarazem nasz śmietnik i świątynia. Nieokiełznany, nowo odkryty ląd, który z mozołem poddajemy procesowi ucywilizowania - podsumowuje Jerzy Wójcicki.

Tekst autorstwa Wójcickiego i Więcka reżyseruje Julia Preschl. Przedstawienie spotkało się Norymberdze z żywym zainteresowaniem widowni, niemieckiego środowiska teatralnego oraz krytyków.

- Do tej pory dyrektorzy trójmiejskich teatrów nie byli zainteresowani naszą twórczością. Mamy nadzieję, że po debiucie w Staatstheater Nürnbergta sytuacja ulegnie zmianie - mówi autor sztuki.