Artykuły

Miłość jako żywioł

Wczoraj wieczorem na otwarcie Big Book Festival wystawiono w Warszawie spektakl "Miłość" Anny Król z muzyką Leskiego. Jest w nim próba odpowiedzi na trudne pytanie, skąd w nas tęsknota do najmniej oryginalnych słów świata - kocham cię - pisze Sylwia Krasnodębska w Gazecie Polskiej Codziennie.

Spektakl próbuje odpowiedzieć na pytanie, na które nie da się odpowiedzieć, czyli czym w ogóle jest miłość. Próba ta odbywa się za pomocą tekstów Jane Au-sten, autorki kultowej, romantycznej powieści o miłości, czyli "Dumy i uprzedzenia", napisanej 200 lat temu, a z drugiej strony zderza się z nią proza Jeanette Winterson, współczesnej brytyjskiej bardzo feminizującej pisarki. - Są to teksty skrajnie różne. Austen wpisuje miłość w formę związku, a potem małżeństwa. Winterson pisze o miłości jak o chorobie - mówi w rozmowie z "Codzienną" Anna Król, scenarzystka i reżyser spektaklu. W sztuce wystąpili: Ilona Ostrowska, Janusz Chabior, Magdalena Koleśnik i Michał Meyer. Specjalny udział w niej miała Maria Peszek. Skandalizująca wokalistka, znana jest z publicznych manifestów, w których opowiada się za aborcją. "Aborcja powinna być legalna, bezpłatna i dostępna zawsze wtedy, kiedy jest konieczna" - głosi Peszek. Czy można w tych słowach odnaleźć choćby skrawek miłości?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji