Artykuły

Kot w butach, w dymie, w ultrafiolecie

"Kot w butach" w reż. Piotra Seweryńskiego w Teatrze Pinokio w Łodzi. Pisze Leszek Karczewski w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Przedstawienie "Kot w butach" w Pinokiu to wachlarz różnych technik teatralnych. Ale na inscenizacyjnym popisie cierpi sama baśń

Baśń o "Kocie w butach" Charlesa Perraulta da się opowiedzieć w jednym zdaniu. To historia o kocie młynarczyka, który kłusuje na zające, podsuwa je królowi, czym zjednuje sobie podniebienie monarchy oraz serce królewny dla swojego pana. Zbyt wątła to anegdota nawet na półgodzinne przedstawienie teatralne. Adaptacja Adolfa Weltschka dodaje do niej dygresje - sny młynarczyka, opowieści kota, rycerskie romanse - i drugoplanowe wątki. Wplata w bajkę postać astrologa, spiskującego przeciw monarsze i motyw "heraklejskich" prac, dzięki którym prosty chłopak zasługuje na rękę arystokratki. Cierpi na tym morał baśni. W oryginale królewna nie przypada w udziale jako "wynagrodzenie" za dobrą robotę, ale zostaje zdobyta sprytnymi fortelami inteligencji, którą symbolizuje tytułowy kot w butach.

Reżyser Piotr Seweryński oddaje różnorodność tekstu, mieszając techniki teatralne. Aktorzy w żywym planie, w kostiumach albo w półmaskach spotykają się z gigantycznymi lalkami i kukiełkami. Całości dopełniają: popisowa szermierka, ultrafioletowe światło, teatralne dymy. Szkoda tylko, że inscenizacja nie zdołała połączyć kolejnych odsłon, które zamiast wspierać rozwój akcji, same stają się mini-przedstawieniami. Scenografia Elżbiety Iwony Dietrych, udana w każdej odsłonie, nie próbuje znaleźć wspólnego mianownika dla poszczególnych scen. Widowisko wciąga, ale umyka zarówno opowiadana historia, jak i aktorstwo. Trzeba mieć sporo scenicznego wigoru, by jak Tadeusz Płuciennik w roli króla-łasucha, wydostać się spod efektów.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji