Wrocław. Archipelag teatralny Różewicza
Seria przedstawień to kolejna pozycja zaplanowanych na cały rok obchodów 85. rocznicy urodzin Tadeusza Różewicza. Pierwszym punktem "Archipelagu Tadeusza Różewicza" - jak zatytułowano cykl spotkań, prezentacji i wystaw - była konferencja naukowa na Uniwersytecie Wrocławskim. Teraz przyszła pora na praktyków teatralnych.
W pięć dni wystawionych zostanie sześć spektakli. Zobaczyć będzie można "Kartotekę" i "Duszyczkę" z Teatru Narodowego w Warszawie. Toruński teatr im. Horzycy wystąpi z "Pułapką", a w Ośrodku Grotowskiego pokazany zostanie "Śmieszny staruszek" Wrocławskiego Teatru Lalek. Wydarzeniem będzie z pewnością "Do piachu" połączonych sił lubelskich Teatru Provisorium i Kompanii Teatr. To dopiero trzecia polska inscenizacja głośnego dramatu Różewicza.
Spotkania w teatrach rozpocznie się od przedstawienia Sceny Plastycznej KUL - "Odchodzi" [na zdjęciu], w reżyserii Leszka Mądzika. Podstawą spektaklu była książka "Matka odchodzi" Różewicza. - W pewnym sensie temat odchodzenia najbliższych osób jest zawsze w człowieku obecny. Szybko mi się to przełożyło na osobiste doświadczenia. Matka odchodzi to temat, wobec którego wcześniej czy później musimy stanąć. Nagle uderzyło mnie, że trzeba kogoś stracić, żeby do końca uświadomić sobie, co dla nas znaczył - wyznał autor spektaklu w jednym z wywiadów.
Ale na tym się nie skończy. Jeszcze w maju w Ośrodku Grotowskiego wyświetlane będą telewizyjne realizacje tekstów znakomitego dramaturga, w tym cztery wersje "Kartoteki" Swinarskiego, Kutza, Kieślowskiego i autorska. Poza tym zobaczymy "Do piachu" w reżyserii Kazimierza Kutza oraz "Śmiesznego staruszka" zrealizowanego przez Helmuta Kajzara.
"Odchodzi" Sceny Plastycznej KUL w czwartek 20 kwietnia o godz. 18 i 20 w Teatrze Współczesnym.
