Kraków. Poznajcie zespół Kraków Stand-up Comedy
Kraków Stand-up Comedy rozpoczęło swoją działalność w kwietniu 2016 roku. To jeden z zespołów zrzeszających anglojęzycznych komików występujących w Polsce.
Bodźcem do założenia własnej grupy była współpraca z wrocławskimi stand-uperami z WorldWide Comedy w lutym 2015 roku. Ashley Deppeler, Marek Wawrzyniak i Richard Lucas postanowili zapełnić krakowską niszę i zaczęli występować pod własnym szyldem.
Stand-up to wciąż rozwijająca się w Polsce forma. Polega na solowym występie przed publicznością. W odróżnieniu od standardowego występu kabaretowego, sama oprawa nie liczy się aż tak bardzo. Najważniejsza jest osobowość komika i jego - lub jej - zdolność rozbawienia słuchaczy. To dużo trudniejsze, niż może się wydawać, zwłaszcza jeśli nie przygotowuje się programu w ojczystym języku.
Humor łagodzi konflikty
KSC nie jest przeznaczone tylko dla zagranicznych stand-uperów. W skład zespołu wchodzą zarówno obcokrajowcy, jak i Polacy. Członkowie i członkinie określają się jako wielonarodowościowa rodzina. Pochodzący z Węgier komik Tibor Szilágyi zauważa, że budowanie więzi pomiędzy występującymi jest niezbędne. Wspólnie organizują wydarzenia, planują festiwale, omawiają prezentowane monologi.
- Zdarzają się konflikty, to naturalne w każdej większej grupie - przyznaje Szilágyi. - Stand-uperzy mają najczęściej inne zajęcia i trudno to wszystko czasem pogodzić. Na szczęście dzielimy pełne humoru podejście do życia, co pozwala załagodzić każdy spór.
Należy zaznaczyć różnicę między polskim stand-upem a tym anglojęzycznym działającym w Polsce. Pierwszy z wymienionych energicznie się rozwija, a występy odbywają się nawet w mniejszych miastach. Wiele wskazuje na to, że stand-up niebawem wyprze tradycyjną formę kabaretu, która nad Wisłą nie ma zbyt dobrej jakościowo reprezentacji. Anglojęzyczny stand-up wciąż jest mniej popularny, ale to się zmienia. Zwłaszcza dzięki takim osobom jak Jim Williams, komik nazywany ojcem chrzestnym angielskiego stand-upu w Polsce.
- Występując po angielsku, chcemy otworzyć się na różne środowiska. Na wydarzenia przygotowywane przez KSC przychodzą zarówno turyści różnych narodowości, ekspatrianci, jak i rdzenni mieszkańcy Krakowa - przekonuje Ashley Deppeler.
Prywatne życie to świetne źródło
Komicy należący do zespołu występują zazwyczaj w trzech miejscach: w LostBarze, Chicago Jazz Live Music oraz na Szpitalnej 1. Stand-up prezentowany w dwóch pierwszych lokalizacjach jest przeznaczony głównie dla turystów. Na Szpitalnej spotyka się regularny skład. - To okazja, żeby przetestować materiał - uważa Kamil Gryczka, regularnie występujący z KSC. - Można poeksperymentować i sprawdzić, czy coś jest rzeczywiście śmieszne, nawet kontrowersyjne tematy, na granicy dobrego smaku.
Dobór tematyki monologu różni się w przypadku wszystkich występujących. Komicy zgodnie przyznają, że nie ma umówionej granicy, której nie należy przekraczać. Większość stara się unikać żartów rasistowskich i homofobicznych. Część zdecydowanie odrzuca dowcipy nawiązujące do cielesności.
- Staram się kierować humor w moją stronę, to pozwala mi nikogo nie obrażać. Większość monologów opieram na własnych doświadczeniach - mówi pochodząca z Majorki Pau Pérrima.
W podobny sposób działa Marek Wawrzyniak: - Moje prywatne życie to świetne źródło. Bardzo dobrze je znam, potrafię o nim opowiedzieć. To oryginalna historia, a zarazem nośnik uniwersalnych emocji, z którymi każdy może się utożsamić.