Artykuły

Radom. "Człowiek z La Manchy" w Powszechnym prawie wyprzedany

Planujecie wybrać się do teatru w jesienne lub zimowe popołudnie? Radzimy nie zwlekać z decyzją, bo wejściówki na najgłośniejszy spektakl tego sezonu - "Człowieka z La Manchy" - są już na wyczerpaniu.

Choć w środę Teatr Powszechny w Radomiu udostępnił nowe repertuary na końcówkę roku, biletów na niektóre tytuły już praktycznie nie ma. Jeśli ktoś poważnie rozważa zobaczenie największej produkcji przygotowanej z okazji 40. urodzin teatru - "Człowieka z La Manchy" [na zdjęciu], musi się pospieszyć! Zarówno na październik, listopad i grudzień wolnych miejsc pozostało niewiele.

- Po zamieszczeniu repertuaru zdarza się, że na niektóre tytuły już jest większość miejsc sprzedanych, bo ludzie tradycyjnie do nas dzwonią, wysyłają maile, przychodzą. Niektóre grupy już we wrześniu rezerwowały bilety na grudzień, np. właśnie na "Człowieka z La Manchy", dlatego to, co widzimy teraz na podglądzie sali, to są już bilety częściowo zarezerwowane, częściowo kupione, dlatego nie ma ich w sprzedaży online - tłumaczy Jolanta Janus, kierowniczka biura obsługi widzów w Teatrze Powszechnym w Radomiu.

Teatr na początku września z okazji swojego 40-lecia uruchomił nową stronę internetową i internetową sprzedaż biletów. Jak mówi kierowniczka, coraz więcej osób dowiaduje się o takiej możliwości i z niej korzysta.

- O sprzedaży online jeszcze sporo osób nie wie, więc stale do nas przychodzą, dzwonią i kupują bilety na kilka tytułów, od lat są z nami w kontakcie. Możliwość wirtualnego zakupu ruszyła dopiero niedawno, więc na razie dużo wejściówek sprzedajemy tradycyjnie, ale coraz więcej osób kupuje je za pośrednictwem internetu - mówi Jolanta Janus.

Repertuar zamieszczany jest na stronie dopiero wtedy, gdy kalendarz wszystkich zaplanowanych na dany okres spektakli jest pewny.

- Repertuar wprowadzamy w momencie, kiedy jest on już cały uzgodniony. Trochę to trwa, bo obsada składa się nie tylko z naszych aktorów, ale i gościnnych, więc musimy skoordynować te działania. Czasami wiemy wcześniej, kiedy dokładnie będzie grany dany spektakl, np. "Człowiek z La Manchy" jest ogromną produkcją, więc w kasie sprzedajemy bilety już wcześniej, nim one się pojawią na stronie internetowej - dodaje kierowniczka biura obsługi widzów.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji