Łódź. Więcej Joanny Woś i "Otello"
Dyrekcja Teatru Wielkiego przedstawiła plany repertuarowe na sezon 2017/2018. Są w nich cztery premiery i dużo koncertów.
W konferencji brał udział Witold Stępień. Marszałek odniósł się do zmiany dyrekcji - po dymisji Pawła Gabary pełniącym obowiązki naczelnego został Krzysztof Marciniak (solista tenor), a jego pełnomocnikiem do spraw artystycznych - maestro Tadeusz Kozłowski. - To osoby od lat pracujące w Teatrze Wielkim i mające dobre relacje z zespołem. Mam nadzieję, że weszliśmy w okres wygaszania konfliktów i skupienia się na sztuce oraz realizacji celów artystycznych - zaznaczył Stępień.
O repertuarze opowiadał Kozłowski. - Mieliśmy na przygotowanie tylko miesiąc. To bardzo mało. W profesjonalnych teatrach teraz rozmawia się o sezonie 2020/2021. To konieczne, żeby zapewnić wysokiej klasy realizatorów i wykonawców - wyjaśniał.
Jubileusze i premiery
Na 13 stycznia zaplanowano premierę "Zemsty nietoperza" Johana Straussa II. Kozłowski: - To kompozycyjna perełka, ale też wyzwanie dla orkiestry, bo wymaga wiedeńskiej lekkości i rossinowskiej wręcz precyzji. Zespół będzie mógł podnieść kwalifikacje. Chcemy, żeby był to spektakl elegancki, wręcz wytworny.
W marcu do repertuaru dołączy widowisko baletowe "Bajadera". Pretekstem ma być dwusetna rocznica urodzin Mariusa Petipy. Choreograf nie został jeszcze ujawniony - to sprawa "w trakcie pertraktacji finansowych".
Ukłonem dla osób poszukujących w teatrze operowym nowości jest polska prapremiera współczesnej opery amerykańskiej. Kozłowski wybrał "Tramwaj zwany pożądaniem" Andre Previna. - To muzyka współczesna, ale nie taka, której słucha się z obowiązku - mówił. - W "Tramwaju" dużą rolę dostanie Joanna Woś, która obchodziła właśnie 30-lecie kariery scenicznej. Reżyserować będzie Maciej Prus. Kameralna opera, bez chóru - będzie tanio - żartował Kozłowski.
W czerwcu widz obejrzy po raz pierwszy "Otella" Verdiego w reżyserii... Piotra Trzaskalskiego. - Tytuł, który nie wymaga reklamy. Muzycznie genialny - mówił Kozłowski. - W roli Jagona wystąpi u nas Andrzej Dobber, Desdemoną będzie Joanna Woś. Premierę zaplanowaliśmy na 9 czerwca, bo już dzień później Dobber musi być w operze wiedeńskiej.
Sylwester w Teatrze Wielkim
Tradycyjnie w Teatrze Wielkim odbędzie się koncert sylwestrowy. W tym roku miałby go wieńczyć bal na sto par. W planach jest również koncert wielkanocny, a także koncert poświęcony pamięci zmarłego niedawno Tomasza Koniny. Ułożony zostanie z fragmentów oper, które Konina realizował w Teatrze Wielkim, czyli "Adriany Lecouvreur", "Kandyda", "Makbeta" i "Barona cygańskiego". Kozłowski bierze pod uwagę współpracę z operą w Budapeszcie. - Od 1 listopada będzie zamknięta, bo rozpoczyna się remont. Na półtora roku możemy od nich wypożyczyć scenografie i kostiumy do konkretnych spektakli - mówi. - Biorę pod uwagę również przeniesienie "Króla Rogera" w Covent Garden, z Mariuszem Kwietniem. Ten tytuł nigdy nie był w Łodzi grany, a to najlepsza polska opera, Szymanowski jest w niej mistrzem.