Artykuły

Largactil na lęki

TO prawdziwa niespodzianka.Zespół Teatru Dramatycznego w Gdyni, po bardzo trudnym okresie zmagań organizacyjno-artystycznych po kotłowaninie temperamentów i nastrojów, przygotował nareszcie nowe, dobre przedstawienie.

W sobotę odbyła się prapremiera sztuki Michała Choromańskiego "Largactil" reżyserii ROMANY PRÓCHNICKIEJ, doświadczonego pedagoga i twórcy teatru, związanego z krakowską szkołą teatralną. Od razu czuje się w tym spektaklu dobrą rękę sprawnego artysty. Z rozsypanego składu Teatru Dramatycznego powstał znowu zespół.

Sztuka Choromańskiego "Largactil" za życia pisarza nie doczekała się sławy ani aplauzu. Napisana została pod koniec lat pięćdziesiątych, w 1961 roku opublikował ją miesięcznik "Dialog", a rok później ową komedię satyryczną zaprezentował Teatr Polskiego Radia. Chobromański jest wówczas jeszcze w pełni sił twórczych. Powstają nowe utwory. "Zazdrość i medycyna" tłumaczona jest nadal na języki obce, a każde nowe wydanie tej powieści jest kolejnym, czytelniczym sukcesem. Nikt już prawie nie pamięta wtedy, że Choromański bywał nie kochany, podszczypywany, oczywiście nie w latach trzydziestych a później, bo początkowo to i pisał nie po polsku. Do Polski przyjechał i Elizawetgradu jako dwudziestoletni młodzieniec, potem - po 1940 roku - przez lata jest na emigracji i drugi powrót do kraju następuje w 1957 roku. Mimo pozornej łaskawości wokół pisarza zbierają się czarne chmury. Krytyka surowo ocenia kolejne utwory, a Choromański coraz bardziej dziwaczeje i chowa się w sobie. Zaczyna opanowywać go lęk - coś, co bliskie jest postaciom z "Largactilu". Treść tej komedyjki jest pozornie błaha i dość zabawna. Greczynka przyjeżdża do Polski i stwierdza, że otaczają ją dziwni, chrząkający ludzie - raczej brudni, pazerni, którzy wszystko zrzucają na system, co "nauczył nas praktyczności" - jak mówią. A ponadto boją się. Ostrzegają też młodą kobietę, że i jej to grozi jak się już z nimi i z tym krajem zżyje. I rzeczywiście. Panaceum na owe lęki i psychiczne niedomagania jest - dla połowy ludzi w mieście, których leczy jeden jedyny doktor socjatra - lorgactli. To lek uspokajający psychotropowy, w końcówce sztuki zastąpiony rodzimym fenactilem. W świecie paradoksów, absurdów, lęków - tylko pigułka może stworzyć pozorne poczucie normalności.

Reżyser - Romana Próchnicka pomyślała o wykorzystaniu w pełni groteskowo-komediowych możliwości zespołu. Przeważa więc jakby Witkiewiczowsko-Gombrowiczowski styl.

Najlepszy w tej konwencji jest - STEFAN IRZYŁOWSKI jako doktor-socjatra. Ale bliskie mu postacie to również artysta Przemyć - JERZY STANEK, Pytlakowa - MAŁGORZATA SZUDARSKA czy Bas - ZBIGNIEW GAWROŃSKI.

W stylu komediowo-naiwnym stworzono również kilka śmiesznych ról. I tu wyraźnie prym wodzi HALINA GERHARD - jako szefowa Domu śpiewaków Opery i Operetki, ale dzielnie jej wtóruje Wikta - ANNA KOMO RNICKA czy Listonosz - ZBIGNIEW JANKOWSKI. Natomiast z talentem i bez przerysowań zagrała swoją Cyrdżankę czyli ową Greczynkę, skażoną kompleksem Cyrce (Wszystko co widziała wokół, zamieniało jej się w świnie) - URSZULA KOWALSKA.

Wiele wdzięku, temperamentu, a równocześnie prostych i komunikatywnych środków aktorskich. Bardzo łatwo było przeszarżować scenę zabawy erotyczno-lekarskiej między doktorem a Greczynką w pierwszym akcie, a jednak została zrobiona po prostu za barwnie. Brawo!

Nie przypadła mi do gustu natomiast scenografia, choć rozumiem intencję szpetoty i żar tu oraz konieczności techniczne. Jednak wydaje mi się, że tutaj scenograf PAWEŁ VOGLER, rozproszył chyba zanadto swoje siły.

Oczywiście nie traktuję sztuki Choromańskiego jako wybitnego, a gnębionego dzieła literackiego. Podziwiam sprawność pisarską, dowcip, wyraźnie odczytuję asocjacje literackie. Gdyńska realizacja przydała utworowi scenicznej urody. Jest to pierwsza pozycja repertuarowa pod artystycznym patronatem nowego reżysera. Szkoda, że jego nazwisko, jako koncepcyjnego współtwórcy sukcesu, nie znalazło się w programie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji