Artykuły

W klatce

Spektakl Wyndham Theatre jest inscenizacją sztuki jednego z najsłynniejszych dramaturgów drugiej połowy XX wieku. Twórcy, który w przeciwieństwie do wielu artystów ze swojego pokolenia "młodych gniewnych" przetrwał próbę czasu - o spektaklu "Ziemia niczyja" w ramach cyklu "National Theatre Live" pisze Szymon Spichalski w Teatrze dla Was.

Znajdujemy się w okrągłym pokoju. Wysokie ściany wyłożone są dziesiątkami kasetonów. We wnęce znajduje się wielkie okno, tymczasowo ukryte pod zasłoną. Na suficie wyświetlana jest projekcja filmowa ukazująca wierzchołki szumiących drzew. W pomieszczeniu znajduje się niewiele mebli. Dwa stoliki, kilka krzeseł i suto zastawiony barek z alkoholami. Welcome in Pinter's world - mówi nam reżyser "Ziemi niczyjej" Sean Mathias.

Spektakl Wyndham Theatre jest inscenizacją sztuki jednego z najsłynniejszych dramaturgów drugiej połowy XX wieku. Twórcy, który w przeciwieństwie do wielu artystów ze swojego pokolenia "młodych gniewnych" przetrwał próbę czasu. Na ilu współczesnych scenach możemy dziś zobaczyć utwory Arnolda Weskera czy Johna Osborne'a? Teatr angielski lat 60. był mocno zaangażowany politycznie. Kolejne dramaty pokazywały ówczesne problemy rasowe czy klasowe, ale sceniczna dosłowność tych utworów szybko wyczerpała ich aktualność. "Taniec czarnego sierżanta" czy "Nie do obrony" są tytułami znanymi już tylko nielicznym.

Harold Pinter również nie stronił od polityki, nie tylko w sensie bezpośredniej obywatelskiej aktywności (chociażby jako współpracownik PEN-Clubu). Choć i w jego twórczości widać wątki polityczne, mają one formę metafory. Jego "komedie zagrożeń" czy "uwikłania rodzinne" pokazują ludzi uwikłanych w rozmaite relacje społeczne. Los człowieka jest w nich bezpośrednio zależny od szeroko pojmowanej władzy, co zbliża wymowę utworów Pintera do twórczości Kafki. Ba, bohaterowie Anglika próbują dominować jedni nad drugimi, co tylko komplikuje wzajemne zależności. Wszystko spowite jest w estetyce teatru absurdu, tak doskonale znanej polskiemu widzowi z inscenizacji "Dozorcy" czy "Urodzin Stanleya". Nie ma u Pintera doraźnej publicystyki, jest raczej umiejętność wyczuwania podskórnych lęków mogących rodzić się w sytuacji niepewności.

A przecież takim stanom ulegają postacie z "Ziemi niczyjej". Spektakl Seana Mathiasa powstał w Wyndham Theatre, gdzie utwór Pintera trafił po swojej prapremierze w Old Vic w 1975 roku. W otoczeniu wspominanej we wstępie scenografii rozgrywa się dramat czterech mężczyzn. Punkt wyjścia stanowi wizyta tajemniczego nieznajomego Spoonera (Ian McKellen) w domu Hirsta (Patrick Stewart). Obaj panowie spotykają się w pubie Hampstead, by przenieść potem popijawę do mrocznego salonu. Mathias jest wierny autorowi. Tekst jest nieznacznie skrócony, zaś całość opiera się na Pinterowskich monologach i aktorskich kreacjach.

Spooner to niespełniony pisarz, maskujący życiowe niepowodzenie nadmierną pewnością siebie. Zagaduje gospodarza, popijając kolejne kieliszki whisky. Wie, że ludzie traktują go obojętnie, opowiada jednak o tym jak o powodzie do dumy. Wspomina o żonie Hirsta i zarzuca mu nieżyciowe podejście do wielu spraw. Przywołuje przy tym metaforę półlitrowego kufla - wszak jaki on jest, każdy widzi. W kolejnej części spektaklu "naczynie" to przejmuje Hirst, który sprowadza rozmówcę do parteru. Okazuje się, że w przeszłości miał romans z żoną Spoonera. Odkrywa prawdę o biedzie, w jaką popadł jego interlokutor, zmuszony do pracowania w pobliskim barze. "Pojedynek" ten obserwują brutal Higgs (Owen Teale) oraz lowelas Forster (Damien Molony).

Każdy z mężczyzn przyjmuje wobec rzeczywistości jakąś maskę obronną, próbuje zdobyć przewagę nad pozostałymi. Spooner kreuje się na angielskiego dżentelmena, z pozy tej wyziera niepewność maskowana gadulstwem. McKellen obdarza swoją postać dozą komizmu, ale podkreśla charakter wylęknionego intelektualisty. Hirst Stewarta to człowiek zakochany w swojej przeszłości, którą traktuje - nadal - jako jedyną rzeczywistość. W dodatku boi się pustki. Kiedy używa określenia "koniec tematu", zamyka się w sobie. Takimi refleksjami nie zawraca sobie głowy Higgs, przyboczny Hirsta. Postać Teale'a stawia na życiowy konkret i żywą siłę. Podróżnik, alfons i włóczęga Forster igra swoim wizerunkiem amanta. Kto z nich kłamie? Czy ich przechwałki i opowieści to tylko poza? Mathias pokazuje ludzi pragnących wewnętrzną niepewność zakryć pod maską, gębą jak z Gombrowicza.

Jednym ze sposobów zdobycia dominacji nad innymi są zatem słowa. Wypowiadane w długich monologach, przywołujące istniejące lub zmyślone zdarzenia. Ale bardzo ważny jest w tym przedstawieniu ruch sceniczny, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo oszczędny. Sposób, w jaki aktorzy "zagarniają" przestrzeń (założenie rąk, przejście z jednego końca sceny na drugi) pokazuje, kiedy dana postać zdobywa przewagę nad innymi. Spooner jest przygaszony, kiedy otaczają go doradcy Hirsta. Ale potrafi jednocześnie zdominować innych poprzez zamaszyste gesty. Zwłaszcza wtedy, gdy w pijackim słowotoku wymachuje szklanką z whisky.

Co ciekawe, spektakl jest bardzo muzyczny. Wynika to z rozegrania powtórzeń tak charakterystycznych u Pintera. Twarz Hirsta drży i spływa potem, gdy Spooner opowiada o jego żonie. Gdy kończy, Hirst wypija duszkiem zawartość kieliszka. "Na zdrowie!" staje się hasłem niczym z refrenu, zaznaczając rytm poszczególnych scen. Długie monologi bohaterów są przetykane wtrąceniami ich rozmówców, co tworzy melodyjny kontrapunkt. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że "Ziemia niczyja" jest partyturą, którą czwórka aktorów wygrywa w równym tempie.

Pinterowski mrok podkreśla scenografia. Hirst wspomina często o swoim albumie z fotografiami, na których uwiecznione miało zostać jego "prawdziwe" życie, które naprawdę "istniało". Czy kasetony wykładające ściany nie są takimi przyciemnionymi kliszami, zdjęciami-wspomnieniami, z których uszło już życie? Hirst jest w końcu więźniem własnej przeszłości. Jego niewola ma zatem dwa wymiary - psychiczny i fizyczny. Prócz zamkniętego pokoju jego klatką staje się także podstarzałe ciało. Ale czy jako ludzie możemy poszukiwać jakichkolwiek imponderabiliów, potwierdzenia dla naszego bytu? Pamiętajmy, że scenografia zwieńczona jest sufitem-projekcją filmową, na której widać wierzchołki drzew. Ponad nimi jest już tylko niebo i niezgłębiona ciemność. Pustka.

Stewart i McKellen kradną spektakl młodszym kolegom. Wynika to nie tylko z poziomu aktorskich umiejętności, ale także z położenia akcentu na konkretne postaci w samym dramacie. Co ciekawe, Stewart i McKellen występowali już w podobnej konfiguracji. Chodzi o spektakl "Czekając na Godota" grany na londyńskim West Endzie w 2009 roku (reżyserem również był Mathias), gdzie wcielali się we Vladimira i Estragona. Z powodzeniem kontynuują tę interakcję w inscenizacji "Ziemi niczyjej", akcentując konieczne w tej konwencji połączenie aktorskiego realizmu z elementami groteski.

Inscenizacja Sebastiana Mathiasa podkreśla najważniejszy walor utworu Pintera: wieloznaczność interpretacji. Można ten spektakl odczytywać jako przypowieść o przypadkowości naszej egzystencji, wyraz lęku przed starością czy traktat o władzy nad innymi i sposobami jej zdobywania. Dla innego może to być satyra na skostniały świat angielskich elit, zapatrzonych we własną przeszłość. Na pewno jest to jednak przedstawienie o zgorzknieniu, próbie odnalezienia sensu na tej "ziemi niczyjej", jaką jest rzeczywistość. Malcolm Lowry pisał: "Niestety, gdzież się podziała miłość i zrozumienie, które były naszym udziałem? Co się z nimi stanie, co się stanie z naszymi sercami? Tylko miłość nadaje sens naszym żałosnym zwyczajom na tej ziemi". Koniec tematu.

***

"Ziemia niczyja" z Ianem McKellenem i Patrickiem Stewartem

Sean Mathias - reżyseria

Stephen Brimson Lewis - scenografia i kostiumy

Peter Kaczorowski - światło

Adam Cork - dźwięk i muzyka

Nina Dunn - projekcje

Anne McNulty - CDG casting

Alexander Lass - współpraca reżyserska

Spektakl z cyklu "National Theatre Live"

Stuart Thompson Productions, Playful Productions - produkcja

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji