Artykuły

Kraków. Hity nadchodzącego tygodnia

W subiektywnym wyborze Magdy Huzarskiej-Szumiec.

Teatr im. J. Słowackiego wkracza w Nowy Rok premierowym spektaklem opartym na głośnej jakiś czas temu powieści "Vernon Subutex" autorstwa gwiazdy współczesnej literatury francuskiej Virgini Despentes. Pewnie nie tylko tytuł przedstawienia ściągnie wielbicieli modnych lektur, ale też nazwisko reżysera spektaklu, którym jest Wiktor Rubin.

Tytułowy bohater "Vernon Subutex" zostaje eksmitowany z mieszkania. Dorobek życia pakuje do jednej walizki i w poszukiwaniu noclegu zaczyna odwiedzać starych przyjaciół, a także zupełnie nieznane osoby. W ten sposób wyłania się przejmujący portret społeczeństwa XXI wieku.

Jedną z wartości książki jest próba odnalezienia przestrzeni, która mogłaby łączyć ludzi niezależnie od poglądów, życiorysów, tożsamości. Muzyka, którą rozsiewa i zakorzenia wśród ludzi główny bohater, zdaje się odpowiadać na ich nienazwane tęsknoty, pominięte potrzeby.

Muzyka pozwala im odrzucić nawykowe działania, pozwala im się zatrzymać i wspólnie celebrować obecność. W powieści uderzające jest czułe, empatyczne i pełne wyrozumiałości dla ludzkich słabości, spojrzenie na opisywanych bohaterów. Dramaturgiem przedstawienia jest Jolanta Janiczak, kostiumy zaprojektowała Hanna Maciąg, a scenografię Michał Korchowiec.

W spektaklu grają m.in.: Dominika Bednarczyk, Agnieszka Kościelniak, Ewelina Przybyła, Natalia Strzelecka, Anna Tomaszewska, Marta Waldera, Wiktor Bagiński (gościnnie), Tomasz Międzik, Antoni Milancej, Grzegorz Łukawski, Krzysztof Piątkowski, Karol Kubasiewicz, Feliks Szajnert, Krzysztof Zarzecki (gościnnie).

> Premiera "Vernon Subutex" odbędzie się w Teatrze im. Słowackiego

Początek stycznia zawsze wiąże się z karnałowymi koncertami kolęd i pastorałek, które w tym czasie sprawiają wyjątkową przyjemność. W poniedziałek i wtorek w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha wystąpią artyści Piwnicy Pod Baranami z koncertem "Dla Miasta i Świata".

- Słowem, które najlepiej opisuje tradycyjny Piwniczny koncert świąteczny jest "magia". Muzyka od samego początku wprowadza słuchacza w tajemniczy świat, a kolejne etapy widowiska muzycznego odkrywają historię krakowskiej legendy. Wszystko to potęguje fakt, iż Piwnica obchodzi w tym roku jubileusz 6o-lecia, co każe spodziewać się dodatkowych niespodzianek na koncercie - zachęcają organizatorzy.

Wszystkie utwory, które usłyszymy, to oryginalne kompozycje Jana Kantego Pawluśkiewicza, Zygmunta Koniecznego, Andrzeja Zaryckiego, Zbigniewa Preisnera, do tekstów Dymnego, Nowaka, Długosza, Wojtowicza i innych.

Kolędy i pastorałki wykona ponad 30-osobowa grupa artystów.

W niedzielę Centrum Kongresowe ICA zaprasza także na koncert karnawałowy. Nie usłyszymy tu jednak kolęd, a największe światowe przeboje muzyki rozrywkowej w wykonaniu takich artystów jak: Monika Węgiel, Patrycja Gola, Jacek Wójcicki, Michał Szpak, Alexander Martinez, Orkiestra OBLIGATO pod dyr. Jerzego Sobeńko oraz eMBand. Wieczór poprowadzi Krzysztof Respondek.

Zupełnie inny charakter będzie miał koncert piosenki francuskiej, który odbędzie się również w niedzielę Centrum Kongresowym ICE. Na scenie zobaczymy Monikę Węgiel oraz Orkiestrę Obligato, pod dyrekcją Jerzego Sobeńko. W programie znajdą się m.in. piosenki Edith Piaf i Jacques'a Brela.

W kinach Nowy Rok można rozpocząć od komediodramatu brytyjskiego w reżyserii Sally Potter pt. "Party". Janet (Kristin Scott Thomas) organizuje tu domowe przyjęcie w gronie najbliższych, aby uczcić swój awans na panią minister zdrowia.

Wśród gości są: sarkastyczna April (Patricia Clarkson) i jej mąż Gottfried (Bruno Ganz), zwolennik medycyny alternatywnej; para wyzwolonych lesbijek - Martha (Cherry Jones) oraz jej o kilkanaście lat młodsza partnerka Jinny (Emily Mortimer); dziwnie podenerwowany bankier Tom (Cillian Murphy), który zaczyna imprezę od wciągnięcia kreski kokainy w toalecie.

Tymczasem mąż gospodyni, Bill (Timothy Spali), zdaje się kompletnie niezainteresowany całą sytuacją. Siedzi osowiały na środku salonu, bez słowa sączy wino i tylko od czasu do czasu puszcza ekscentryczną muzykę z płyty winylowej. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta...

Widzowie, którzy stęsknili się za Alem Pacino, mogą wybrać się na kryminał zatytułowany "M jak morderca". Opowiada on o emerytowanym detektywie z wydziału zabójstw. Jest nim Ray Archer (Al Pacino). Stary policjant wraz z kryminalnym profilerem Willemem Ruineymem (Karl Urban) i dziennikarką śledczą Christi Davies (Brittany Snów) próbują schwytać seryjnego mordercę.

Sprawa staje się jedną z najtrudniejszych w karierze doświadczonych policjantów, wciągając całą trójkę w wisielczą grę. Film wyreżyserował Johnny Martin.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji