Wrocław. Powstała nowa scena
Miejski Teatr Polityczny to nowa inicjatywa teatralna. Jej twórcą jest Przemysław Wojcieszzek. Scena nie ma stałej siedziby.
Pod koniec maja na scenie Restauracja we wrocławskim Teatrze Capitol wystawiliśmy "Strefę" Adriana Hyrsza, robotnika z wałbrzyskiej Toyoty, pierwszy w polskim teatrze spektakl o łamaniu praw pracowniczych. Ośmieleni sukcesem tej relizacji, w grudniu wstawiliśmy "Czystkę" - spektakl Pawła Palcata o sytuacji tureckiej inteligencji po ubiegłorocznym puczu wojskowym. Jest to chyba najlepiej recenzowany spektakl teatralny, jaki powstał na Dolnym Śląsku w 2017 roku - opisuje Przemysław Wojcieszek. W marcu pierwszy publiczny pokaz na PPA będą miały "Wkurwione kobiety w leju po Polsce" Mai Staśko w reżyserii Przemka Wojcieszka, a już w kwietniu otwieramy nową scenę we wrocławskim Imparcie. Stawiamy wyłącznie na polską dramaturgię. Wierzymy, że teatr - miejsce spotkania i porozumienia różnych warstw społecznych - powinien w sposób natychmiastowy i bezkompromisowy komentować sytuację społeczną i polityczną, powinien być miejscem rozmowy o kierunku, w którym zmierzamy jako społeczeństwo i państwo, a do jego głównych obowiązków należy budowanie osłabionego społeczeństwa obywatelskiego.
Miejski Teatr Polityczny to autorski pomysł Przemka Wojcieszka. Stałymi współpracownikami są m.in. reżyser i aktor Paweł Palcat, aktorzy: Adrianna Jendroszek, Michał Surówka, Sylwester Dąbrowski, Michał Bajor, Aleksandra Pałka i inni.
