Artykuły

Tomasz Bogdan Rynkowski aktorską miniaturą, z gościnnym udziałem ochotniczki z publiczności Sandry, rozpoczął 31. edycję Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Walizka.

Uroczystego otwarcia festiwalu dokonali jego dyrektor Jarosław Antoniuk i prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, po czym aktorzy wałbrzyskiego Teatru Lalki i Aktora zaprezentowali przedstawienie "Kajtuś Czarodziej" [na zdjęciu].

Jeszcze dziś mieszkańcy Łomży mogą obejrzeć kolejne spektakle, w tym plenerowy "Silence. Cisza w Troi" Teatru Biuro Podróży, a przez trzy najbliższe dni będzie podobnie: od rana spektakle konkursowe, zaś wieczorem spektakularne widowisko w plenerze. - Program festiwalu jest bardzo bogaty i myślę, że w ciągu tych czterech dni każdy z widzów znajdzie coś dla siebie! - mówi Jarosław Antoniuk, zapraszając na spektakle i inne wydarzenia.

Walizka to jeden z najbardziej prestiżowych lalkowych festiwali teatralnych w Europie i prawdziwa kulturalna wizytówka Łomży nie tylko w kraju, ale też na arenie międzynarodowej.

- Czuję się dumny, że możemy gościć w grodzie nad Narwią tak wspaniałych artystów, uczestników konkursu i wszystkich przybyłych gości - mówił prezydent Mariusz Chrzanowski, podkreślając też fakt, że czerwiec jest miesiącem kulminacyjnym obchodów 600-lecia lokacji.

- Cieszę się bardzo, że ten festiwal jest wkomponowany w jubileusz 600-lecia naszego miasta, bo bardzo wzbogaci program wydarzeń organizowanych w Łomży - dodaje Jarosław Antoniuk. - Festiwal jest też świetnym medium promującym nasze miasto, a przede wszystkim jest to bardzo ważna impreza artystyczna: nie tylko w Polsce, ale również w Europie.

Podczas tegorocznej Walizki wystąpi 18 teatrów, między innymi z Islandii, Portugalii i wielu okolicznych państw. 14 z nich weźmie udział w konkursie, a najbardziej z nich utytułowany, amerykański Bread & Puppet Theatre zaprezentuje się w piątek przed katedrą. Spektakle konkursowe będzie oceniać międzynarodowe juty w składzie: Zoran Djeric, Bożena Sawicka, Aleksandra Rembowska, Mikołaj Malesza i Grzegorz Kwieciński, a pula nagród wynosi 12 tys. zł.

- Zawsze dążę do tego, żeby werdykt był jak najbardziej obiektywny, dlatego zapraszam do jury wybitnych twórców - mówi Jarosław Antoniuk. - W tym roku będzie w jury Bożena Sawicka, teatrolog z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Następnie prof. Zoran Djeric z Nowego Sadu, dyrektor Serbskiego Teatru Narodowego, największej sceny teatralnej w południowej Europie. Będzie też Mikołaj Malesza, wybitny scenograf i malarz, dwukrotnie współpracujący z naszym teatrem, też doskonale u nas znany Grzegorz Kwieciński, twórca Teatru Ognia i Papieru oraz Aleksandra Rembowska, teatrolog z akademii Teatralnej w Warszawie.

Jako pierwszy wystąpił przed nimi i nadkompletem publiczności Teatr Lalki i Aktora w Wałbrzychu w spektaklu "Kajtuś Czarodziej" na podstawie powieści Janusza Korczaka o przygodach chłopca, który ma dość życia w szarym i nudnym świecie dorosłych, nie pociąga go też monotonia egzystencji rówieśników. Ucieka więc do świata baśni, przekształcając na własny użytek bajki opowiadane mu kiedyś przez babcię, aż odkrywa w sobie magiczną moc...

Poza konkursem na Starym Rynku i na ulicy Farnej wystąpią: dziś wieczorem poznański Teatr Biuro Podróży ("Silence. Cisza w Troi"), jutro krakowski Teatr KTO ("Peregrinus") oraz w sobotę dla najmłodszych Mandragora Circo z Argentyny ("Mandragora Circus"). Również dzisiaj zostanie otwarta w Galerii Pod Arkadami wystawa "Nienasycenie i lalki. Człowiek faustyczny w teatrze" wybitnego scenografa Rajmunda Strzeleckiego, którego efektowne prace są pokazywane w galeriach czy muzeach niezwykle rzadko, a w piątkowy wieczór w festiwalowym klubie na ul. Farnej porywającą fuzję muzyki ludowej i elektroniki zaprezentuje łomżyński duet Funkasanki Anny Kaptór i Przemysława Starachowskiego. Tradycyjnie podczas festiwalu wystąpią też gospodarze z Teatru Lalki i Aktora, prezentując poza konkursem swój głośny już spektakl "Proces" na podstawie powieści Franza Kafki, w adaptacji i reżyserii Jarosława Antoniuka.