Artykuły

Częstochowa. Aktorzy od Mickiewicza nie próżnują

Aktorzy Teatru im. Mickiewicza nie chcą siedzieć bezczynnie. Postanowili zrobić spektakl poza oficjalnym repertuarem. Premiera "Polityki" Włodzimierza Perzyńskiego 17 czerwca.

Zmiany we władzach teatru nieco sparaliżowały działalność miejskiej sceny. Choć do wakacji były zaplanowane jeszcze dwie premiery, na afiszu nie pojawi się już nowy tytuł.

- Nic ma nic gorszego dla aktora jak bezczynność - mówi aktorka Czesława Monczka. - Dlatego uznałam, że lepsze niż czekanie na cud jest znalezienie sobie zajęcia. I namówiłam reżysera Szczepana Szczykno, z którym tak dobrze pracowało się nam przy "Walentynkach", na przygotowanie nowego przedstawienia. Kolegów już nie musiałam namawiać, od razu przystąpili do pracy.

Wybór padł na komedię "Polityka" Włodzimierza Perzyńskiego. Ustępująca dyrektor Katarzyna Deszcz do propozycji aktorów podeszła życzliwie. Otworzyła przed nim scenę, pracownie teatralne. Nie dała tylko pieniędzy, o które ambitna grupa będzie musiała postarać się sama. Czekają więc na wsparcie ze strony miłośników teatru. - Mamy przygotowaną listę potencjalnych sponsorów - mówi aktor Antoni Rot - ale może znajdzie się jeszcze ktoś, kto zechce związać swoją markę lub nazwisko z naszym przedsięwzięciem.

Reżyser na razie pracuje społecznie, licząc, że ktoś kiedyś zapłaci mu za pracę. Jeśli teatr nie kupi przedstawienia, będą je grać w wynajętych salach. Jednak Robert Dorosławski, nominowany na stanowisko dyrektora naczelnego, które obejmie w lipcu, obiecał wziąć spektakl na oficjalny afisz.

- Może miasto też dorzuci jakieś pieniądze - dodaje Monczka. - W końcu zaoszczędza na dwóch niezrealizowanych premierach.

Realizatorzy pracują od kilku dni z zapałem. Odbyły się już próby czytane. Reżyser i aktorzy zaśmiewali się do rozpuku z tekstu i jego współczesnych kontekstów.

- Od dawna myślałem o zrobieniu "Polityki" - przyznaje Szczykno. - Tekst powstał w 1919 roku, w czasie rodzenia się nowej państwowości, walki lewicy z prawicą. I brzmi wyjątkowo aktualnie. Aż dziw jak niewiele zmądrzeli Polacy od tego czasu. W tekście są też różne smaczki, np. nowemu ministrowi Kręciołkowi służąca kupuje stosowny krawat - czerwony w ukośne pasy...

Na scenie poza Czesławą Monczką i Antonim Rotem zobaczymy: Iwonę Chołuj, Małgorzatę Marciniak, Agatę Ochotę-Hutyrę, Bartosza Kopcia, Stanisława Kozyrskiego i Roberta Rutkowskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji