Kielce. Teatr Żeromskiego planuje przyszły sezon
Jeszcze nie skończył się obecny sezon, a kielecki Teatr Żeromskiego ma już prawie domknięty repertuar na przyszły. Jedną ze sztuk wyreżyseruje islandzka reżyserka Una Thorleifsdottir.
- Przyszły sezon jest już prawie domknięty - mówi Michał Kotański, dyrektor teatru. Widzowie będą mogli zobaczyć sześć nowych spektakli.
Jako pierwsze 15 września zostanie pokazane przedstawienie "Bem! Musical o patriotach i renegatach", które Teatr Żeromskiego przygotował wspólnie z warszawską grupą Pożar w Burdelu oraz stołecznym Teatrem Syrena.
Spektakl w maju miał swoją premierę w Warszawie. - Recenzję są bardzo dobre - mówi Michał Kotański.
W Kielcach w przyszłym sezonie zaplanowano także m.in. spektakl, który ma powstać w koprodukcji z warszawskim Teatrem Nowym Krzysztofa Warlikowskiego.
Na 140-lecie powstania kieleckiego teatru Kotański przeniesie na scenę powieść "Widnokrąg" Wiesława Myśliwskiego.
Jeden ze spektakli przygotuje także islandzka reżyserka Una Thorleifsdottir. - Próby rozpoczną się w styczniu. Natomiast teraz w trakcie plebiscytu "O Dziką Różę" Una przyjedzie do Kielc i będzie oglądała naszych aktorów. Wtedy też podejmiemy ostateczną decyzję co do tekstu, jaki przeniesie na scenę - mówi Kotański.
Teatr Żeromskiego chwali się także wynikami badań przygotowanych przez Instytut Teatralny. - Wynika z nich, że każda złotówka włożona w nasz teatr generuje zysk w wysokości 3,41 zł. To jest bardzo duży zysk dla regionu. Staram się w każdej rozmowie uświadamiać decydentom i ludziom, którzy dają pieniądze na nasz teatr, że nie są to zmarnowane pieniądze - ocenia Kotański.
