Artykuły

Bielsko-Biała. Wystawę afrykańskich lalek zwiedzą także osoby niewidome i niedowidzące

Galeria Bielska BWA zaprasza osoby niewidome i niedowidzące na specjalne oprowadzanie po wystawie "Kono Donkili". To już w środę 13 czerwca o g. 14.

Specjalne oprowadzanie to kontynuacja działań kulturalnych Galerii Bielskiej BWA, dzięki którym sztukę można poznawać także poprzez dotyk. Pierwszy raz takie oprowadzanie odbyło się przed rokiem podczas wiosennej wystawy rzeźby Agaty Agatowskiej "Dzień na Marsie". Uczestnicy wydarzenia, zarówno niewidomi i niedowidzący, jak i osoby widzące z nałożonymi na oczy specjalnie zaciemnionymi okularami, mogli wówczas za pomocą dotyku rozpoznawać prezentowane na wystawie postacie.

Spotkanie ze sztuką

Podobnie będzie podczas oprowadzania po wystawie "Kono Donkili". - Z kilkudziesięciu prezentowanych na wystawie eksponatów zostanie wybranych kilkanaście lalek afrykańskich, które niewidomi i niedowidzący będą mogli poznawać za pomocą zmysłu dotyku. To wyjątkowa możliwość dla tych osób, aby spotkać się ze sztuką, ponieważ rzadko można dotykać prace prezentowane na wystawach w galeriach i muzeach - zapraszają organizatorzy.

Zwiedzającym towarzyszyć będą pracownicy Galerii Bielskiej BWA, historycy sztuki i plastycy.

Ciekawa wystawa

Wystawa "Kono Donkili", poświęcona jest afrykańskiemu teatrowi lalek. Zgromadzone są na niej lalki z różnych krajów i regionów Afryki. Wszystkie wykonano w XX wieku. Niektóre służą rytuałom i obrzędom, inne świętowaniu i rozrywce. Są też lalki bez twarzy, tak radzą sobie z zakazem tworzenia wizerunków muzułmanie w Nigerii.

Ewa Prądzyńska, kustosz Muzeum Narodowego w Szczecinie, skąd przyjechały do Bielska-Białej lalki oraz kurator wystawy mówiła, że placówka ma liczącą ok. 500 eksponatów afrykańską kolekcją. Dodawała, że afrykański teatr lalek to zjawisko, które wciąż żyje i rozwija się. Każda lalka czy maska ma własne imię.

- Nam jest trudno to zrozumieć, ale w Afryce nie istnieje ogólne pojęcie lalki czy maski, tam się zawsze używa imion. Laki pochodzą z konkretnych przedstawień, granych w konkretnych miejscach. Idealna piękność kiedyś po prostu żyła w pewnej wiosce i ze względu na swoją urodę cieszyła się sławą w okolicy - a w końcu stała się ideałem kobiety. I dzieli się je też zupełnie nie po europejsku - na przykład na takie, które tańczą w dzień i takie, które tańczą w nocy. Albo takie, które mogą być oglądane przez mężczyzn i takie, które mogą oglądać kobiety - opowiadała.

W galerii prezentowane są lalki z Mali, Nigru, Nigerii, Wybrzeża Kości Słoniowej, Togo, Beninu, Ghany, Tanzanii, Demokratycznej Republiki Konga, Kamerunu, Gabonu, Konga. Wystawa czynna będzie jeszcze tylko do 17 czerwca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji