Artykuły

Kraków. Hemar na deskach Starego

Inteligentny dowcip, specyficzny język i ważkie tematy podane w lekki sposób - oto "Pierwiastek z minus jeden" Mariana Hemara w reżyserii i z udziałem Agnieszki Mandat. Ostatnia w sezonie premiera Narodowego Starego Teatru już w ten piątek.

Dlaczego Marian Hemar? Agnieszka Mandat (reżyserka, do 2014 roku aktorka związana ze Starym Teatrem) wyjaśnia: - Został przez nas niezasłużenie zapomniany. Wzięło się to stąd, że w PRL-u jego twórczość była całkowicie zakazana - pewnego razu w celu zdjęcia sztuki Hemara z afisza interweniowała nawet ambasada niemiecka. Niechęć władz do Hemara była spowodowana jego audycjami na antenie Radia Wolna Europa, w których opowiadał on o rzeczywistości politycznej w Polsce - wyjaśnia Mandat. I dodaje: - Ludzie nie wiedzieli, że Hemar to autor tekstów, kojarzyli go tylko z przedwojennych przebojów, jak "Czy pani Marta jest grzechu warta", "Ten wąsik" czy "Kochać nie warto". Dopiero na przełomie wieków pojawiła się książka zawierająca pięć jego dramatów, m.in. "Pierwiastek z minus 1", który zresztą nieco wcześniej był też wystawiany w Teatrze Telewizji. Sama nie wiedziałam, że Hemar był tak wspaniałym tekściarzem, za co do dziś mi wstyd. Dlatego postanowiłam przypomnieć publiczności jedną z jego komedii, "Pierwiastek z minus jeden".

Sztuka Hemara to - jak mówi reżyserka - tekst o uzależnieniu, rodzinie, relatywizmie i pójściu na skróty. - To różnego rodzaju rozmowy egzystencjalne i nieegzystencjalne oraz prawdy i dramaty przedstawione ludziom w lekki sposób. To inteligentny dowcip, specyficzny język i składnia. Aktorzy mieli nawet na początku problem, by się jej nauczyć, ale styl Hemara ma taki urok, że postanowiliśmy go zachować bez zmian - mówi Mandat.

Stop prowokacji

"Pierwiastkiem z minus jeden" reżyserka chce przypomnieć, że w dobie wszechobecnych teatralnych prowokacji, wciąż istnieje teatr aktorski, w którym agresywna dosłowność jest zbędna. - Wiele osób nie lubi chodzić dzisiaj do teatru, bo boi się prowokacji, bo teatr przekracza ich estetykę i atakuje różnymi bodźcami. Ja jako aktorka czuję się tym zmęczona. Wolę teatr aktorski, tęsknię za bardziej delikatną formą, dlatego postanowiłam powrócić do pewnej konwencji, która może niesłusznie jest dziś odsuwana - wyjaśnia Mandat i dzieli się spostrzeżeniem: - Młodzi aktorzy zatracili dzisiaj umiejętność gry w kostiumach. Pamiętam, że w szkole teatralnej uczono nas, jak się w nim prezentować, jak trzymać ręce, jaka etykieta wiąże się z danym strojem. Dziś nawet Szekspira gra się w getrach. Aktorzy dostają do ręki miecz, aktorki ubierają suknie i zupełnie nie wiedzą, jak się zachować.

Jak podkreśla reżyserka, ten spektakl to próba dialogu z publicznością i refleksji nad tym, czy rzeczywistość teatralna może być dzisiaj przedstawiona na scenie bez prowokowania. - To sztuka dla tych, którzy chcą przyjść do teatru, obejrzeć spektakl i wynieść z niego jakieś myśli - mówi.

Bez skreśleń

Scenografia "Pierwiastka z minus 1" nawiązuje do lat 50. i 60. XX wieku, a zatem czasów, w którym sztuka się rozgrywa. - Razem z Magdą Kut, scenografką, wróciłyśmy do tej rzeczywistości, bo chciałyśmy się nią zabawić. Nie lubię, kiedy tekst autora jest traktowany wbrew jego woli - oczywiście, ludzie mają prawo tak robić, ale ja jako autorka, nawet leżąc w grobie, byłabym wściekła, gdyby ktoś zmienił mój tekst. Postanowiłam więc niczego nie skreślać, a przygotować własny komentarz do tego, co napisał Hemar - wyjaśnia Mandat.

W rolach głównych: Ewa Kolasińka/Agnieszka Mandat (Felicja), Zbigniew Kosowski (Obcy), Ryszard Łukowski (Obcy II), Matylda Paszczenko (Krystyna), Jacek Romanowski (Tomasz), Krzysztof Stawowy/Artur Dziurman (Jerzy), Natalia Chmielewska (Danka).

Premiera "Pierwiastka z minus jeden" w piątek (29 czerwca) o godz. 19.15 na Scenie Kameralnej Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej (Starowiślna 21). Kolejne spektakle 30 czerwca i 1 lipca o godz. 19.15. Bilety w kasie teatru oraz na stronie stary.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji