Artykuły

Słupsk. Narasta protest przeciwko "Klątwie"

Nie ustaje protest przeciwko prezentacji spektaklu "Klątwa" z warszawskiego Teatru Powszechnego na festiwalu "Scena wolności".

Wydarzenia w Słupsku mogą stać się bezprecedensowym faktem społeczno-kulturalnym o niemałych konsekwencjach nie tylko dla lokalnej społeczności.

Początek czerwca 2018 r.:

"W związku z rokiem obchodów setnej rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości oraz uzyskania praw wyborczych przez kobiety Miasto Słupsk i Nowy Teatr im. Witkacego w Słupsku postanowiły zorganizować festiwal teatralny pod hasłem "Scena wolności". Impreza będzie miała formę przeglądu konkursowego i odbędzie się w dniach 20-23 września 2018 roku. W ramach festiwalu zaprezentujemy lokalnej publiczności wybrane przedstawienia teatrów dramatycznych z całej Polski (jest to przegląd konkursowy), które w sposób szczególny dotyczą sytuacji społecznej w otaczającym nas świecie - zarówno dzisiaj jak i na przestrzeni ostatnich stu lat. Spektakle, które pokazują rolę jednostki wobec zmian politycznych i społecznych niezależnie od ceny, jaką trzeba było zapłacić za szeroko rozumianą wolność. Festiwalowi towarzyszyć będą działania okołoteatralne - wystawy, koncerty, imprezy, panele dyskusyjne, funkcjonować będzie klub festiwalowy a cała impreza zakończy się uroczystą galą z wręczeniem nagród - Bursztynowych niedźwiedzi (wzorowanych na neolitycznej figurce znalezionej ponad wiek temu w okolicy Słupska). Zapraszamy na festiwal! Deski Nowego Teatru im. Witkacego w Słupsku staną się jesienią tego roku prawdziwą sceną wolności!"

Dominik Nowak

Dyrektor Naczelny i Artystyczny

Taką informację zamieścił Nowy Teatr im. Witkacego w Słupsku, podając program festiwalu, w którym znalazła się m.in. "Klątwa" Teatru Powszechnego w Warszawie.

30 lipca w Słupsku pojawiły się ulotki społecznego komitetu "Nie pozwolimy pluć nam w twarz":

"My, mieszkańcy Słupska zorganizowani w społeczny komitet "NIE POZWOLIMY PLUĆ NAM W TWARZ" stanowczo żądamy natychmiastowego wycofania spektaklu "Klątwa" w reż. Oliviera Frljica z festiwalu teatralnego "Scena wolności" współorganizowanego przez Miasto Słupsk w związku z rokiem obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę oraz odwołania Dyrektora Naczelnego i Artystycznego Nowego Teatru im. Witkacego w Słupsku Dominika Nowaka - odpowiedzialnego za zaproszenie i zakwalifikowanie do festiwalu w/w przedstawienia". (tekst z ulotki, skany na dole artykułu).

2 sierpnia odbyła się manifestacja połączona ze zbieraniem podpisów pod petycją do władz miasta. W akcji wzięło udział kilka osób, zebrano na razie ok. tysiąca podpisów.

Marzena Gmińska, jedna z protestujących:

- Akcja zbierania podpisów pod petycją powstała z inicjatywy członków Społecznego Komitetu "Przepraszamy Cię Panie Jezu", którzy co miesiąc od, ponad trzech lat, odmawiają publiczny różaniec pod Ratuszem. Jest nas coraz więcej, słupszczanie zaczynają się zrzeszać wokół protestu. Jedni się modlą, inni są zwolennikami bardziej radykalnych form sprzeciwu. Do protestu przyłączą się kibice Gryfa Słupsk i narodowcy, wszyscy radni PO i PiSu a być może cała Rada Miasta. Bluźnierczy spektakl, w którym obraża się Jana Pawła II ma być pokazany w teatrze, który mieści się przy ulicy Jana Pawła II w ramach obchodów setnej rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości - to absolutnie niedopuszczalne, to prowokacja! Protest narasta, na początku są modlitwy i prośby, być może dojdzie do zamieszek podobnych do tych, jakie nastąpiły po śmierci Przemka Czai. (zobacz hasło Zamieszki w Słupsku (1988) na Wikipedii - przyp. Red.) - zakończyła Bożena Gmińska

Jan Giriatowicz, emerytowany proboszcz parafii św. Jacka w Słupsku w latach 1981 - 2015, Honorowy Obywatel Miasta Słupska od 2006 r.:

- Według ksiąg kościelnych blisko 97% słupszczan jest ochrzczonych. Wierzę, że modlitwą i rozmową przekonamy organizatorów festiwalu, by spektakl został wycofany z programu. Jeśli jednak to się nie uda, ludzie będą wywozić urzędników na taczkach. Nasze społeczeństwo jest na tyle mądre, że nie będzie agresji i przemocy. Szkoda mi Pana Boga, że ciągle jest oczerniany, szukam spokoju, ładu, szczęścia ludzkiego i liczę na opamiętanie.

Grzegorz Kunda, uczestnik akcji protestacyjnej 2 sierpnia:

- Odpowiedzialnych za ten pomysł powinno się ukarać b. mocno finansowo a teatr zamknąć na 2-3 lata. Jak stadion, na którym kibice nie potrafią się zachować. Protestuję jako katolik, bo uważam, że kultura katolicka zobowiązuje do kulturalnego zachowania i nie można zezwalać na prowokacje, które łamią zasady współżycia społecznego.

Otrzymaliśmy też oficjalny komentarz prezydenta Słupska, Roberta Biedronia:

Słupsk jest miastem otwartym, w którym w sposób szczególny dbamy o swobodę wyrażania poglądów w różnych obszarach. W ocenie Prezydenta równie ważna jest swoboda artystyczna, w którą nikt nie powinien ingerować. W tym wypadku dyrektor Nowego Teatru podjął decyzję o takim repertuarze i Prezydent nie będzie wpływał na niego w jakikolwiek sposób.

Od redakcji

Spektakl "Klątwa" został przez wielu krytyków uznany za wydarzenie artystyczne. Witold Mrozek (Gazeta Wyborcza), jeden z najbardziej opiniotwórczych krytyków w Polsce, uznał spektakl Teatru Powszechnego wręcz za wydarzenie graniczne - wg niego polski teatr należy opisywać do "Klątwy" i po "Klątwie", bo tak wielka jest ranga artystyczna tego spektaklu. Oprócz Warszawy, "Klątwa" była pokazywana kolejno w następujących miastach: Berlin, Chorzów, Wrocław, Praga, Hamburg, Brno i Rakvere (Estonia) na festiwalu "Baltoscandal". Na planowany pokaz w Słupsku nie ma już biletów. Będziemy obserwować rozwój wypadków w Słupsku oraz informować na bieżąco o działaniach i o samym festiwalu.

"Spektakl Klątwa obraża uczucia religijne" - stwierdził 20 czerwca powołany przez Prokuraturę biegły prof. Eugeniusz Sakowicz z UKSW, współpracownik Konferencji Episkopatu Polski. Oznacza to, że chorwacki reżyser Oliver Frjlić już niedługo może usłyszeć zarzuty. Zgodnie z artykułem 196 kodeksu karnego "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych" Frjliciowi grozi grzywna lub "kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji