Dwoje na zakręcie
Ona i On. Obydwoje po przejściach, obydwoje na życiowych zakrętach. Spotykają się przypadkowo, pierwszy raz w życiu. Kiedy zaczynają rozmawiać, nie mogą się oprzeć wrażeniu, że przecież znają się od zawsze...
W piątek, w Teatrze Małym pokazany zostanie "Pocałunek" holenderskiego aktora i dramaturga Gera Thijsa. Reżyserem spektaklu jest Marek Pasieczny, główne role zagrają Magdalena Myszkiewicz i Konrad Pawicki (obydwoje na zdjęciu z próby).
- To, że autor jest też aktorem, widać po sposobie napisania tekstu - mówił przed premierą Pawicki. -Wystarczy go po prostu dokładnie przeczytać i wszystko jest jasne. Dla mnie to historia o uzdrawiającej mocy teatru: mój bohater jest komikiem, który aktorskimi sztuczkami próbuje odciągnąć myśli swojej rozmówczyni od ciemnej strony życia.
Bohaterowie spektaklu to dojrzali ludzie. Ona, poważna i zdystansowana, niespecjalnie szczęśliwa w małżeństwie, właśnie czeka na wyniki badań lekarskich. On, walczy z poczuciem zawodowego niespełnienia, ratując się poczuciem humoru. Spotkanie pozwala im nabrać sił i dystansu wobec rzeczywistości.
Na piątkową premierę przyjedzie autor sztuki, niezwykle popularny w swoim kraju. Towarzyszyć mu będzie tłumaczka Małgorzata Semil. Po przedstawieniu planowane jest spotkanie z publicznością.
Scenografię do "Pocałunku" stworzyła Katarzyna Stochalska, muzykę skomponował Robert Łuczak. Spektakl trwa sto minut, bez przerwy.