Żarty i żarciki
Józef Jasielski (reżyser) i Elżbieta Iwana Dietrich (scenograf) podjęli się wdzięcznego, lecz wcale niełatwego zadania - adaptacji żartów scenicznych Antoniego Czechowa na scenie Teatru Dramatycznego w Legnicy. Wdzięcznego, bowiem A. Czechow (29 I 1860-15 II 1904) wszedł na stałe do literatury jako dramatopisarz i znawca psychiki ludzkiej. Niełatwego zaś, bo chcąc ukazać zgodnie e intencja autora "dwie prawdy" - zewnętrzną, która ujawnia się w fabule i realiach scenicznych, i wewnętrzną, czyli ukrytą w podtekście - trzeba umiejętnie dobrać wysokiej klasy aktorów i dokonać nie lada wysiłku.
Z podjętych, zadań reżyser i scenograf wywiązali się zupełnie dobrze. Trafny wydaje się być zabieg z ich strony polegający na celowym zachwianiu chronologii jednoaktówek, niezgodnej z czasem, w którym powstały: "Jubileusz" (1890) "Niedźwiedź" (1888) i -Oświadczyny" (1889). Połączenie tych trzech miniatur scenicznych w jedną, pełnospektaklowa sztukę splotło losy bohaterów w kształt jak gdyby "sagi rodzinnej".
Zespół aktorski, który liczył siedem osób, stworzył godne uwagi reakcje. Dopatrzyć się uchybień i potknięć było trudno. Sławomir Matczak dobrze grał rolę Szypuczyna, a Elżbieta Milowska przeuroczą Tatianę Aleksiejewną w "Jubileuszu". Poprawnie udawał wiecznie kaszlącego i schorzałego sekretarza banku Kuźnię, Tadeusz Kamberski. Bawiła widzów swoją kreacją Jadwiga Derżyńska, wcielając się w wojowniczą i pełną temperamentu Mierczutkinę. Bezkonkurencyjny w swojej grze okazał się Zbysław Jankowiak jako Smirnow w "Niedźwiedziu''. Nie sposób czegokolwiek zarzucić Mariuszowi Olbińskiemu w roli Iwana Łomowa, starego i niemrawego kawalera, a także Krystynie Wójcik, która grała rolę Natalii Stiepanownej, zdziwaczałej panny na wydaniu. Nic więc dziwnego, ze publiczność legnicka przyjęła żarty i żarciki A. Czechowa z entuzjazmem.
Na uwagę zasługuje też dobrze pomyślany przez Jerzego Rezlera podkład muzyczny, na który złożyły się melodie zaczerpniętej pieśnią] udowych Rosji. Dużo pracy kosztowała na pewno dekoracja, wykonana ze smakiem, dopasowana do poszczególnych scen i sensownie zróżnicowana.
