Łódź. Teatr Wielki zapowiedział nowy sezon
Teatr Wielki rozpoczął nowy sezon artystyczny. Przypomniano spektakle wyreżyserowane przez Tomasza Koninę i zapowiedziano nadchodzące premiery.
Pierwsza część poświęcona została Tomaszowi Koninie - zmarłemu w ubiegłym roku reżyserowi i scenografowi, byłemu dyrektorowi Teatru Dramatycznego w Opolu. Konina zrealizował w Teatrze Wielkim pięć spektakli. W trakcie koncertu artyści TW wystąpili w scenach z "Makbeta" Verdiego, "Kandyda" Bernsteina (do polskiej prapremiery tego dzieła Konina zamówił tłumaczenie u Bartosza Wierzbięty), "Adriany Lecouvreur" Cilei i "Barona cygańskiego" Straussa. Szkoda, że zabrakło fragmentu "Kochanków z klasztoru Valdemossa" Marty Ptaszyńskiej, pewnie ze względów licencyjnych...
Pamięci Tomasza Koniny
Przemysław Rezner, który wyreżyserował widowisko, zebrał nagrania o Koninie. Reżysera wspominali członkowie rodziny, przyjaciele i współpracownicy - jako erudytę, wielkiego miłośnika teatru, odważnego człowieka, ludzkiego i wyrozumiałego szefa, dającego szansę rozwoju i kredyt zaufania. Honorowym gościem była wzruszona mama artysty, której Krzysztof Marciniak wręczył bukiet kwiatów. To ładny gest.
Można by się czepiać doboru zdjęć i jakości niektórych nagrań, a także aranżacji ostatniej sceny, w której wykorzystano - i wprowadzono w nowy kontekst - finałową scenę "Barona cygańskiego" Koniny. Ale to drobiazgi. Dobrze, że wieczór wspomnień zrealizowano.
"Bal u naczelnika" i "Człowiek z Manufaktury"
Druga część koncertu inaugurowała nowy sezon artystyczny. Publiczność zapoznała się z planowanymi premierami. Fragmenty "Samsona i Dalili" Camille'a Saint-Saensa zaśpiewały Bernadetta Grabias i Agnieszka Makówka (która zebrała głośne brawa za "Mon coeur s'ouvre a ta voix"), Łukasz Motkowicz z towarzyszeniem chóru wykonał arię z "Człowieka z Manufaktury" Rafała Janiaka (zwycięzcy konkursu kompozytorskiego na operę współczesną związaną z Łodzią). Patriotyczne widowisko multimedialne w reż. Jerzego Wolniaka "Bal u naczelnika" zapowiadało m.in. "Tango milonga" w wykonaniu Grzegorza Szostaka.
Przypomniano też premiery z poprzedniego sezonu - "Rigoletto" Verdiego i nagrodzony dwiema Złotymi Maskami (spektakl sezonu i rola wokalno-aktorska) "Tramwaj zwany pożądaniem" Previna w reż. Macieja Prusa. Aria Blanche Dubois w wykonaniu Joanny Woś pokazała, że sopranistka pozostaje najbardziej wyrazistą gwiazdą TW, ukochaną przez publiczność.
