Artykuły

Frustracja za murami męskiego klasztoru

Za reżyserię najnowszego tekstu Marka Modzelewskiego odpowiada Giovanny Castellanos Cabarique -kolumbijski reżyser, od kilkunastu lat mieszkający w Polsce, absolwent Wydziału Reżyserii Dramatu w krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, który na co dzień prowadzi eksperymentalną Scenę Margines w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie.

Akcja sztuki rozgrywa się za murami męskiego klasztoru. Zakonnicy coraz gorzej znoszą przymus dochowania celibatu, narasta w nich frustracja, zwątpienie, kłótliwość. W końcu przeor zarządza demokratyczne glosowanie: czy jesteś za regularnymi wizytami w klasztorze osób, które Pismo nazywa niewiastami? Utwór nawiązuje do głośnej powieści Maria Vargasa Llosy "Pantaleon i wizytantki". W dramacie Modzelewskiego pobrzmiewają również echa wydarzeń z klasztoru w Kazimierzu, który wbrew nakazom przełożonych okupowały byle siostry zakonne, ekskomunikowane przez Kościół. Jednak głównym tematem sztuki jest hierarchia, jej wpływ i manipulacje względem odizolowanej od świata grupy - Pomysł zaczerpnąłem z książki "Pantaleon i wizytantki" Llosy. Tam wizytantki jeżdżą do żołnierzy rozmieszczonych w puszczy amazońskiej - opowiada Modzelewski. -W mojej sztuce przytulanki przyjeżdżają do zakonników zamkniętych w klasztorach. To specyficzny rodzaj wspólnoty. Izolacja, religia, wiara, obrzędowość, rytuał, grzeszna cielesność, wyparta seksualność. To wszystko tworzy piorunującą mieszankę. Kiedy ludzie głęboko w coś wierzą, nietrudno nimi manipulować.

- Modzelewski napisał sztukę o hipokryzji najważniejszych instytucji, do których należymy. Pokazał Kościół jako instytucję, która zdradza społeczeństwo - mówi Giovanny Castellanos Cabarique. I dodaje: -Odrzuciłem ten tekst po pierwszej lekturze. Był dla mnie zbyt bolesny. Wydal mi się niebezpieczny.

Czasami łatwiej jest zamknąć oczy, uszy i usta. Wtedy lepiej i spokojniej się żyje. Mój bunt trwał chwilę. Potem zapragnąłem sprawdzić, co mnie tak dotknęło s i tak zabolało. Jak przyzna je sam reżyser "Siostry przytulanki" to rzecz o manipulacji, hipokryzji i cynizmie. - Dzisiaj człowiek potrzebuje konkretnych odpowiedzi od autorytetów, od takich instytucji jak Kościół czy scena polityczna. A instytucje, zamiast zareagować na nasze potrzeby, próbują nas indoktrynować, używając starych sztuczek, które obecnie nie mają racji bytu - uważa Castellanos Cabarique. - Zamiast konkretnej pomocy, skutecznego dialogu, otrzymujemy przestarzałą retorykę, przestarzałe homilie. Kościół powinien jednoczyć, powinien pokazywać nowe drogi możliwości, a tymczasem niektórzy jego przedstawiciele coraz częściej się kompromitują. Czy mogę mieć zaufanie do autorytetów Kościoła, jeśli słyszę o księżach pedofilach, manipulatorach, krętaczach?

W obsadzie spektaklu: Marian Kociniak, Szymon Kuśmider, Przemysław Bluszcz, Borys Jaźnicki, Agnieszka Michalska, Ewelina Starejki oraz aktorzy Teatru Montownia: Rafał Rutkowski i Maciej Wierzbicki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji