Białystok. Spotkanie z Krzysztofem Rauem
Krzysztof Rau, legendarny lalkarz, reżyser, dramatopisarz, wieloletni dyrektor Białostockiego Teatru Lalek już w środę opowie o historii białostockiej sceny lalkowej.
Pretekstem do spotkania jest niedawno otwarta w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego wystawa czasowa "Kompleksja lalki".
To pokazana w pigułce historia kształtowania się potęgi białostockich lalkarzy, a jednocześnie unikalna możliwość przyjrzenia się z bliska lalkom i fragmentom scenografii, które okazały się kamieniami milowymi w historii i rozwoju teatru lalkowego w Polsce.
- Wystawa łączy ze sobą dwa światy, przeszłość z teraźniejszością - mówiła podczas wernisażu Beata Janowicz, kurator wystawy "Kompleksja lalki". - Przedstawienia teatralne odchodzą w przeszłość. Ale raz powołane do życia postacie, lalki, maski, teatralne rekwizyty, kostiumy i dekoracje, nie giną. Ukryte w magazynach teatralnych wspominają swoją teatralną przygodę i marzą o powrocie na scenę.
Muzeum Rzeźby wraz z Białostockim Teatrem Lalek i Wydziałem Sztuki Lalkarskiej warszawskiej Akademii Teatralnej spełniło "marzenia" lalek, przygotowując niezwykle ciekawą ekspozycję, która przenosi widzów nawet do lat 60. XX wieku. Można zobaczyć, jak przestrzeń sceny i same lalki projektowali tacy mistrzowie jak Wiesław Jurkowski, Edward Lutczyn, Adam Kilian, czy Andrzej Dworakowski.
- Lalki teatralne są niezwykłym zjawiskiem w kulturze - uważa Łucja Grzeszczyk, aktorka Białostockiego Teatru Lalek i scenograf wystawy "Kompleksja lalki". - Towarzyszą człowiekowi od wieków jako magiczny element rzeczywistości.
I właśnie o lalkach, ich historii, a także rozwoju białostockiej sceny lalkowej będzie można dowiedzieć znacznie więcej z ust Krzysztofa Raua. To w Białymstoku z aktora-lalkarza stał się reżyserem, budowniczym gmachu BTL-u, twórcą sceny dla dorosłych i współzałożycielem szkoły teatralnej.
Spotkanie w Muzeum Rzeźby już w środę, o godz. 11.