Artykuły

Głos z widowni - "Nasze miasto"

Ideą przewodnią sztuki amerykańskiego pisarza Thorntona Wildera Nasze miasto jest przypomnienie wartości upływającego czasu.

Wilder ukazuje małe, senne miasteczko amerykańskie na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego stulecia i banalną historię miłości dwojga młodych, przerwaną przez śmierć. Sztuka jest trzyaktowa i pierwsze dwa akty są raczej literackim wprowadzeniem do konfliktu, który teatralnie zostaje rozwiązany w trzecim. Ale jest to rozwiązanie posługujące się naiwną symboliką wyrosłą wprost z manieryzmu typowego dla przełomu stuleci. Są tu więc blade zjawy umarłych tęskniące do słońca i radości, do świata żywych, są prawdy głoszone przez całą ówczesną modernę, rozpamiętującą na wszystkie strony zagadkę bariery dzielącej życie od śmierci.

Wydać się może dziwne, ale w tej pierwszej części, którą nazwałem literackim wprowadzeniem, Wilder jest bliższy współczesnemu teatrowi niż w ostatniej, która w latach fascynacji teatrem ekspresjonistycznym tak bardzo podobała się krytykom.

Wilder jest indywidualnością, której nie sposób zmieścić w jakimś jednym określonym kierunku literackim lub dramatopisarskim. Mówią o tym chociażby przełożone na polski język jego książki Most San Luis Rey i Idy marcowe - tak krańcowo różne w stylu, konstrukcji i temacie. Jedno jest jednak wspólne dla Wildera, zarówno powieściopisarza jak i dramaturga - jego przekonanie, że życie - które uważa za najwyższą wartość - nie zostało określone do końca czym jest w istocie, ani przez naukę, ani przez religię. Stąd jego szacunek dla szczegółów, mało znaczących zdarzeń, które - jego zdaniem - właśnie stanowią o istocie i wartości ziemskiego bytowania.

Sztuką Wildera Teatr Wybrzeże otworzył sezon powakacyjny na scenie kameralnej w Sopocie. Reżyserował Lech Hellwig-Górzyński, a scenografię - ledwie zaznaczającą pewne elementy przedmiotów - zaprojektował Ali Bunsch.

Słuszna koncepcja reżyserska odtwarzania wiernie postaci w kostiumach z epoki, ale zaledwie zaznaczenia zabudowy sceny, została zbyt daleko posunięta jeżeli chodzi o pantomimę. Umowności domu państwa Gibbsów czy Webbów, wyrażonej przez ustawienie krzesła lub stołu, nie zniweczyłoby zapalenie przez aktorów autentycznego papierosa lub wzięcie do ręki rzeczywistej teczki lub parasola - tymczasem wszystko to wyrażone zostało przez pantomimę, a że czynności jest wiele, a aktorów spory tłum, natrój sztuki rozbity zostaje przez zaproponowanie widzom ciągłego odczytywania czynności aktorów z zawiłych często ruchów rąk.

Narratorem i niejako uosobieniem autora, choć nazywanym jedynie Reżyserem, jest Henryk Bista. Jego rola jest najważniejsza, scala bowiem całą różnorodność scenek, gestów i postaci, niepowiązanych jeszcze żadnym konfliktem, a jedynie przez osobę Reżysera zapowiadających jakieś wydarzenia.

Gra aktorska nie jest tu łatwa. Wilder bowiem nie pozwala zbyt daleko posunąć się w kreowaniu osobowości. Mieszkańców miasta poznajemy lepiej z opowiadania niż z konkretnych zdarzeń i sytuacji. Wyraźniej rysują się jedynie postacie Gibbsa (Ryszard Ronczewski), Webba (Zenon Burzyński), George'a (Krzysztof Gordon), a zwłaszcza Emilki (Teresa Kaczyńska) w jej "pośmiertnych" refleksjach. Subtelność gry aktorskiej pozwoliła na zespolenie pozostałych ról z jakimś ogólnym obrazem społeczności miasteczka Growers Corners, choć nie brakło tej społeczności ciekawych sylwet takich jak Stimson (Andrzej Szalawski), profesor Willard (Leszek Ostrowski), Julia (Irena Maślińska), Myrtle (Halina Słojewska), Newsome (Andrzej Szaciłło), Joe Stoddard i Sam Craig w dialogu na cmentarzu (Ryszard Jaśniewicz i Tadeusz Rosiński), Morgan (Józef Niewęgłowski), Luella Soames (Izabella Wilczyńska), Rebeka (Anna Kowalska), Wally (Leszek Kowalski), policjant (Leon Górecki) i Joe (Jerzy Nowacki). W pozostałych rolach wystąpili: Kira Pepłowska, Waldemar Gajewski, Kazimierz Iwor, Wojciech Kaczanowski i Ryszard Maskaluk. Opracowanie muzyczne Jerzego Michalaka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji