Artykuły

Białystok. "Baśń o Rycerzu bez Konia" na małej scenie BTL

To pierwszy tekst Marty Guśniowskiej - dramatopisarki od lat związanej już z Białostockim Teatrem Lalek. Ostatnio można było obejrzeć tę znakomitą bajkę po... słowacku. Wreszcie weszła na stałe do repertuaru BTL!

To historia poszukiwania swojego szczęścia, spełniania marzeń,

niepoddawania się przeciwnościom losu pomimo własnych wad - tłumaczy Krzysztof Bitdorf. Jest rozśpiewanym koniem, który poszukuje swojego rycerza, a przy tym gnębi go... czkawka.

"Baśń o Rycerzu bez Konia" Marta Guśniowska napisała 15 lat temu. Okazało się, że jej debiutancka sztuka jest wielkim hitem, który grany jest w teatrach lalkowych na całym świecie. - Jest mi przyjemnie, że nadal żyje i się sprawdza -mówi skromnie dramaturżka. - To bajka o tym, że warto wierzyć w marzenia, i że każdy ma kogoś przeznaczonego sobie, mamy tę druga połówkę, przyjaciela, że nie jesteśmy sami na świecie. A jeśli nam się czasem tak wydaje, to wystarczy się rozejrzeć i znaleźć tego kogoś ważnego.Stąd na scenie pojawia się samotny koń i równie nieszczęśliwy rycerz.

Reżyserią zajął się absolwent tego kierunku na Wydziale Sztuki Lalkarskiej pochodzący z Węgier Andras Veres.

- To prawdziwa bajka dla dzieci i bawi się tym, jak dorośli myślą o bajkach - wyjaśnia zainteresowanie tym tytułem Veres. - Dzieci usłyszą, że smoki nie potrafią kłamać i wiemy to już na zawsze. To nie jest parodia baśni i lalek, tylko poszukiwanie dobrego smaku.

Nad scenografią pracował Erik Grosschmid, także z Węgier. To on wymyślił, że wzorem średniowiecznych widowisk, aktorzy i lalki będą podróżowały w poszukiwaniu przygód na wozie. Na małej scenie BTL-u aktorzy animują marionetkami sycylijskimi.

- Staramy się stworzyć postaci, z którymi może się utożsamić dziecko, widz może je polubić - mówi Jacek Dojlidko grający tytułowego Rycerza bez Konia.- One nie są do końca takie bez przywar. Z malutkich wad próbujemy zbudować prawdziwą postać, która będzie wiarygodna i z którą może nasz młody odbiorca się utożsami, a nawet jest szansa, że ktoś z rodziców pomyśli sobie, że może w swoim życiu coś naprawić, kogoś spotkać.

Premiera w sobotę, o godz. 16. Polecam!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji