Artykuły

31 maja w Scenie Roboczej odbędzie się premiera spektaklu "Michaś" - monodramu opowiadającego o profesorze Michale Głowińskim, wybitnym literaturoznawcy, filologu, badaczu języka i pracowniku Instytutu Badań Literackich PAN. To historia ukrywania/odkrywania tożsamości żydowskiej/homoseksualnej w trudnym - szczególnie w Polsce - XX wieku.

"Brałem pod uwagę ryzyko, że zostanę odrzucony, co się nie stało. To jest dla mnie bardzo pocieszające. Reakcje były pozytywne. W środowisku naukowym, w którym się obracam, mój homoseksualizm był tajemnicą poliszynela. Nie mówiłem o tym, ale też nie udawałem kogoś, kim nie jestem. Nie założyłem rodziny, nie uwodziłem dam. Myślę, że zostałem rozszyfrowany. Czasem spotykałem się z docinkami. Teraz mój homoseksualizm jest przyjmowany w sposób naturalny. Dostałem nawet kilka przyjaznych listów od nieznajomych."

Tymi słowami prof. Michała Głowińskiego, zaczerpniętymi z wywiadu Mariusza Kurca w magazynie "Replika", zaczyna się "Michaś", monodram opowiadający o wybitnym literaturoznawcy, filologu, badaczu języka i pracowniku Instytutu Badań Literackich PAN.

To historia ukrywania/odkrywania tożsamości żydowskiej/homoseksualnej w trudnym - szczególnie w Polsce - XX wieku. Wieku drugiej wojny światowej, szmalcownictwa, państwowego antysemityzmu, Marca '68, szykanowania gejów, inwigilacyjnej akcji "Hiacynt".

Czy dlatego prof. Głowiński zawodowo zajmował się odkrywaniem ukrytego - poszukiwaniem znaczeń i interpretacji, badaniem nowomowy i języka PRL, w którym fałszywymi słowami przykrywano prawdę rzeczywistości? I co myśli dzisiaj, kiedy wielka państwowa machina polityczno-propagandowa jest zasilana głównie antysemickimi i homofobicznymi resentymentami? Jak to jest nosić w sobie dwie najbardziej kontrowersyjne w Polsce tożsamości?

- W "Michasiu" eksplorujemy temat podwójnej tożsamości prof. Głowińskiego, jego homoseksualizm i żydowskie pochodzenie. Imponujący dorobek naukowy profesora odkładamy na bok, by przyjrzeć się skomplikowanemu wnętrzu człowieka na tle tego, co działo się kiedyś i dzieje się obecnie w Polsce - mówi reżyser spektaklu Mike Urbaniak i dodaje: Profesor mówi ze sceny swoimi słowami, bo tekst jest oparty o jego wypowiedzi z książek i wywiadów prasowych, ale pozwalamy też sobie na jedną fantazję, bo takie jest prawo teatru.

Michała Głowińskiego zagra teatralny, filmowy i telewizyjny aktor młodego pokolenia Piotr Nerlewski, znany poznańskiej publiczności z ról w Teatrze Polskim.

Reżyserem spektaklu jest Mike Urbaniak, dziennikarz kulturalny, były krytyk teatralny, autor przekładu i reżyser przygotowanego dwa lata temu z Grupą Stonewall czytania performatywnego sztuki Larry'ego Kramera "Normalne serce".

---

pokaz przedpremierowy: 30 maja o godz. 19.00 premiera: 31 maja o godz. 19.00 kolejne spektakle: 28 czerwca o godz. 20.30 i 29 czerwca o godz. 18.00 Scena Robocza, ul. Grunwaldzka 22 w Poznaniu

Spektakl jest wspólną produkcją Grupy Stonewall i Centrum Rezydencji Teatralnych SCENA ROBOCZA (producent: Paweł Skrodzki), został dofinansowany ze środków Miasta Poznania oraz przez prywatnych darczyńców: Aleksandra Łusiarczyka, Dominika Małolepszego, Jakuba Mroza, Eryka Matuszkiewicza, Tomasza Juńczyka, Tomasza Rojewskiego, Darka Baranowskiego i Piotra Korduby oraz właścicieli restauracji Massimiliano Ferre i Papavero.