Artykuły

Sezon 2018/2019 przyniósł w Teatrze im. Mickiewicza spore zmiany. Największa? Magdalena Piekorz objęła stanowisko dyrektora artystycznego częstochowskiej sceny. Razem z nią na częstochowski afisz wbiegło "Czyż nie dobija się koni?". Kolejna zmiana? Oczekiwany remont windy, który spowodował, że sezon jest nieco krótszy niż zazwyczaj.

W połowie czerwca zbliża się koniec sezonu artystycznego w częstochowskim Teatrze. Na finał na scenie przy ul. Kilińskiego wystawiono "Czyż nie dobija się koni?" na podstawie opowiadania Horace'a McCoya [na zdjęciu]. Premiera widowiskowego spektaklu była kulturalnym wydarzeniem stycznia. O wydarzeniu było głośnio nie tylko ze względu na rozmach (50 osób na scenie, orkiestra grająca muzykę na żywo), ale również na osobę reżysera. Za przedsięwzięciem stała Magdalena Piekorz.

Przypomnijmy, że pojawienie się jej w Częstochowie to największa zmiana, jaka objęła Teatr im. Mickiewicza w sezonie 2018/2019. Znana reżyserka, a także scenarzystka filmowa i teatralna, której popularność przyniosły filmy "Pręgi" i "Senność", we wrześniu objęła stanowisko dyrektor artystycznej teatru. Tym samym - po 12 latach - zastąpiła Piotra Machalicę.

Wraz z nowym sezonem i wspomnianymi "Końmi" do zespołu aktorskiego dołączyła Hanna Zbyryt. To częstochowianka mieszkająca na stałe w Zakopanem - jest współzałożycielką tamtejszego Teatru Rozrywki RZT Szymaszkowa. Przypomnijmy, że w naszym teatrze pojawiła się już jako kilkunastoletnia dziewczynka - zagrała wówczas m.in. w "Panu Tadeuszu" i "Weselu". Potem widzieliśmy ją w "Przyjaznych duszach", powrót do Częstochowy rozpoczęła rolą Glorii, głównej bohaterki spektaklu Piekorz.

Od "Poniżej pasa" do "Nagle, zeszłego lata"

Wracając do rozpoczęcia sezonu, pierwsza premiera odbyła się nie we wrześniu, a z początkiem października. Podobnie jak w 2017 r. (wówczas za sprawą "Wesołego miasteczka") inaugurował ją reżysersko André Hübner-Ochodlo. Postawił tym razem na polską prapremierę "Poniżej pasa" Richarda Dressera. Była to dziewiąta realizacja, której podjął się w Częstochowie. Nowy rok kalendarzowy skradły "Konie", a w marcu na afiszu pojawił się spektakl w reżyserii Zbyryt "Bo to Polska właśnie..." inspirowany "Weselem" Wyspiańskiego. To efekt współpracy z Teatrem Rozrywki RZT Szymaszkowa z Zakopanego. Przy okazji inauguracji doczekał się nowy cykl "Lekcje na temat" odpowiadający na potrzeby zgłaszane przez nauczycieli i dyrektorów lokalnych szkół.

Na premierowy finał dostaliśmy "Nagle, zeszłego lata" Tennessee Williamsa. Twórczość wybitnego, amerykańskiego dramaturga powróciła na częstochowską scenę po kilkudziesięciu latach przerwy. Za reżyserię odpowiadał Krzysztof Knurek, współpracujący od dekady z Teatrem Wielkim Operą Narodową w Warszawie (asystował m.in. Mariuszowi Trelińskiemu przy choćby "Powder Her Face"). Częstochowski spektakl był jego debiutem dramaturgicznym. Teatr im. Mickiewicza miał on okazję poznać jako asystent Piekorz przy powstawaniu "Czyż nie dobija się koni?". Jest też autorem adaptacji zarówno opowiadania McCoya, jak i sztuki Williamsa.

"Nagle, zeszłego lata" jest wizualnie niezwykle atrakcyjnie. Doskonałym posunięciem było powierzenie scenografii hiszpańskiemu twórcy Ricardo Pardo, z którym Knurek poznał się pracując nad spektaklem w Atenach. Efektem częstochowskiej współpracy jest oprawa, jakiej nie miała dotąd żadna chyba inscenizacja tego dramatu Williamsa. Reżyser ma też "czuja" do obsady aktorskiej, co widać po powierzonych rolach. Mnie samą oczarował rodzinny duet matki i syna z drugiego planu stworzony przez Małgorzatę Marciniak i Macieja Półtoraka, który wprowadził lekkość, do niełatwej tematyki spektaklu pełnego niedopowiedzeń, w którym nic nie jest takie, jakie z początku się wydaje.

Zagrano blisko 300 przedstawień

Co jeszcze wydarzyło się podczas minionego sezonu? W sumie zaprezentowano blisko 300 przedstawień, w tym ponad czterdzieści spektakli gościnnych i wyjazdowych. Teatr odwiedziło zaś ponad 70 tys. widzów. Na częstochowskiej scenie gościnnie wystąpili m.in.: Andrzej Poniedzielski, zespół Voo Voo, Muniek Staszczyk, Katarzyna Groniec, Edyta Olszówka czy Piotr Polk. Kolejnej odsłony doczekał się również Przegląd Przedstawień Istotnych "Przez Dotyk" pod hasłem "Rodzina +/-", w programie którego znalazło się siedem przedstawień (m.in. "Bóg mordu" z udziałem Lesława Żurka).

Nie zapomniano również o miłośnikach teatru, którym marzy się scena. W ferie zimowe odbyły się więc warsztaty teatralne dla dzieci, powtórki doczekały się także czteromiesięczne warsztaty dla dorosłych zwieńczone spektaklem "Bal w operze" w reżyserii Marka Ślosarskiego.

Teatr zyska nową windę

I tak do 14 czerwca, gdy Teatr im. Mickiewicza oficjalnie zakończył sezon. Powodem pewnego przyspieszenia jest remont (tym samym wyjątkowo nie odbędą się wakacyjne warsztaty dla młodzieży). Gmach przy ul. Kilińskiego doczeka się bowiem nowej windy. Warta 1,7 mln zł inwestycja zakłada m.in. likwidację istniejącej rampy z wyrzutnią powietrza, wykonanie wszystkich niezbędnych wykuć i poszerzeń otworów dla potrzeb projektowanego szybu, wykonanie zewnętrznego szybu żelbetowego wraz z maszynownią, montaż rampy, wykonanie nowej wyrzutni powietrza i wrót zabezpieczających drzwi windy od zewnątrz na poziomie parteru, przebudowę zewnętrznej kanalizacji deszczowej, a także przebudowę przyłącza sieci ciepłowniczej i montaż windy towarowo-osobowej.

- Cieszymy się z tej inwestycji, bo jest nam naprawdę potrzebna, niemniej komplikuje ona nasze artystyczne plany. Wykopy rozpoczęły się już w maju, nie mamy więc dostępu do rampy. Inwestycja jest dosyć skomplikowana i czasochłonna, wiele prac jest bardzo głośnych, więc nie możemy wówczas grać. Odbiory zakończą się prawdopodobnie w listopadzie - wyjaśnia Robert Dorosławski, dyrektor naczelny Teatru im. Mickiewicza.

Pomysły na sezon 2019/2020

Prace remontowe spowodowały, że narodził się pomysł, by Przegląd "Przez Dotyk" odbył się wyjątkowo nie na początku sezonu 2019/2020, a np. wiosną. Również próby do jednej z premier otwierających przyszły sezon realizowano ze sporym wyprzedzeniem. Mowa o "Sile przyzwyczajenia" Thomasa Bernharda (tekst austriackiego autora po raz pierwszy realizowany będzie w Częstochowie). Za reżyserię znów odpowiada André Hübner-Ochodlo. W Częstochowie zobaczymy go 14 września (14 lipca odbędzie się premiera sopocka w Teatrze Atelier im. Osieckiej).

Wcześniej, bo 8 września teatr muzycznie otworzy sezon. Wszystko za sprawą widowiska "Zaczarowany koń. Piosenki lat pięćdziesiątych". Realizacja powstała na zamówienie Festiwalu Retro Częstochowa (który odbędzie się na początku lipca na pl. Biegańskiego), a ponieważ częstochowska publiczność lubi tego rodzaju wydarzenia, postanowiono przygotować także teatralną wersję.

- Schodzą nam teraz z afisza wszystkie muzyczne propozycje. Żegnamy się z recitalem Marty Honzatko "Nie tylko kobieta", nie będziemy grać już "Stachury", planujemy wygaszać "MACHAListę przebojów", bo był to program na pożegnanie dyrektora, a nie będziemy go przecież żegnać latami. Z afisza zszedł również "Hemar w chmurach. Kabaret". Mamy tylko "Wesołe miasteczko", które jest smutne, natomiast takiego bardziej rozrywkowego koncertu nie mamy. Po raz pierwszy teatralną wersję zaprezentujemy przedpremierowo podczas Nocy Kulturalnej, dzień później odbędzie się oficjalna premiera - opowiada Dorosławski.

A co dalej?

- Jesteśmy namówieni z Andrzejem Saramonowiczem na realizację "Testosteronu". Musimy zbudować repertuar, który będzie na siebie zarabiał. Na mikołajki planujemy bajkę, której reżyserii chce podjąć się Magda Piekorz. A potem podliczymy finanse i zobaczymy, na jakie kolejne plany będziemy mieli środki - zapowiada dyrektor naczelny Teatru im. Mickiewicza.

Już wiadomo, że w jesiennym repertuarze nie zabraknie też muzycznych atrakcji gościnnych. Teatr już zaprasza na recitale Elżbiety Wojnowskiej i Artura Andrusa.

PLEBISCYT publiczności na "Spektakl sezonu"

Do 30 czerwca widzowie mogą oddawać swoje głosy w plebiscycie na "Spektakl sezonu". Biorą w nim udział przedstawienia własne Teatru im. Mickiewicza, prezentowane na scenie przy ul. Kilińskiego. Aktorzy, pracownicy działu promocyjno-literackiego i dyrekcja teatru wytypowali 10 tytułów. W plebiscytowej dziesiątce musiały się znaleźć wszystkie premiery sezonu 2018/2019. Listę dopełniają: "Czechow: Żarty z życia" w reżyserii Andrzeja Bubienia, "Łysa śpiewaczka" w reżyserii Andrzeja Majczaka, "Kometa nad Doliną Muminków" w reżyserii Igora Gorzkowskiego, "Sprzedawcy gumek" w reżyserii Andrzeja Bartnikowskiego, "Stopklatka" w reżyserii Agnieszki Baranowskiej oraz "Wesołe miasteczko" w reżyserii André Hübnera-Ochodlo.

Głosować można mailowo, adres to spektaklsezonu@teatr-mickiewicza.pl. Ogłoszenie zwycięskiego "Spektaklu sezonu" zaplanowano wraz z początkiem nowego sezonu artystycznego podczas uroczystości wręczenia Nagrody Teatralnej Prezydenta Miasta Częstochowy. Według zapowiedzi wybrane przez widzów przedstawienie będzie pokazywane na przełomie września i października. Bilet ma kosztować złotówkę. Szczegóły: teatr-mickiewicza.pl.