Artykuły

Judaszowe kazanie

"#chybanieja" Artura Pałygi w reż. Pawła Passiniego z Teatru Maska w Rzeszowie i z Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie na XXIV Konfrontacjach Teatralnych w Lublinie. Pisze Tomasz Domagała w oficjalnym dzienniku festiwalowym "Sztukmistrze z Lublina".

W spektaklu Pawła Passiniego przenikają się trzy główne narracje: opowieść o kryzysie wiary młodego księdza, rozterki córki Marciala Maciela Degollado (założyciela Legionu Chrystusa, znanego kościelnego pedofila i seksualnego przestępcy) oraz historia Judasza, ewangelicznego apostoła-zdrajcy. Refrenem spektaklu jest postać samego Jezusa, w tym przypadku kobiety, który jak mantrę powtarza słowa: "jeden z was mnie zdradzi". W spektaklu Passiniego właściwie wszyscy bohaterowie powtarzają na głos, bądź w sercu, pełną fałszu i obłudy odpowiedź Judasza: "chyba nie ja, Panie?". Zresztą taki wydaje się sens spektaklu - żeby każdy z nas, widzów, także poczuł się przez te półtorej godziny Judaszem-zdrajcą, zdrada Jezusa nie polega bowiem w dzisiejszych czasach tylko na grzechu, lecz może przede wszystkim na zaniechaniu - na obojętności wobec krzywdy bliźniego czy ignorowaniu oskarżeń wobec kościelnych przestępców i agresywnych próbach ich obrony za wszelką cenę. Passini w ciekawy sposób inkrustuje tkankę przedstawienia motywami współczesnych problemów, pojawiających się na styku polskiego katolicyzmu i polskiego społeczeństwa. Ciekawym wątkiem jest tu na przykład opowieść o naszym rodzimym antysemityzmie, inteligentnie wywiedziona od postaci Judasza i tradycji wieszania jego kukły w Wielkim Tygodniu. Oprócz antysemityzmu poruszono też w "#chybanieja" wątki miejsca zwierząt we współczesnym świecie oraz kobiet w kościele.

Cała ta misterna układanka prowadzi nas do niezwykle zawiłej, ale dającej się odczytać konkluzji: Judaszem w dzisiejszym świecie jest każdy, kto nie przeciwstawia się wszechobecnemu złu. Oczywiście w pierwszym rzędzie napiętnowana zostaje hierarchia kościelna (postać Judasza i biskupa odgrywa ten sam aktor) i w rezultacie sama instytucja kościoła; a że Kościół to my - jako wspólnota ludzi wierzących - potępiony zostaje także każdy z nas, uczestniczących w taki czy inny sposób w kościele (nie wiem, jak odbierają ten spektakl osoby niewierzące). W finale młody ksiądz zastanawia się nad opuszczeniem wspólnoty. Po tym, co widzimy w spektaklu, nie ma w tym geście ani odrobiny przesady. Zgodnie jednak z założeniem twórców, że sam Bóg/Chrystus jest dobry, On sam musi się znowu czuć zdradzony. Wprawdzie nie pada ze sceny (a mogłoby) - "jeden z was", jedna z sióstr zarzuca jednak księdzu, że wygłosił właśnie "judaszowe kazanie". Tu miałem zgrzyt - twórcy sugerują bowiem zdradę Kościoła, sednem zaś jest tu zdrada Chrystusa, który sam w sobie, ze swoją apologią miłości bliźniego nie jest w spektaklu kwestionowany. Brakuje tu właśnie tej perspektywy - może wtedy jednoznacznie negatywny obraz Kościoła trochę by się zniuansował, nie stając się orężem przeciwników spektaklu, którzy zarzucają twórcom, że przedstawienie nie niesie ze sobą nic ponad wojujący antyklerykalizm. W sumie to bez znaczenia, do większości bowiem polskich katolików nie dociera nauczanie Chrystusa czy papieża Franciszka, dlaczego więc mieliby się przejmować "judaszowym kazaniem"

Passiniego...

Spektakl Passiniego tuż po premierze został zaatakowany przez prezydenta Rzeszowa, który próbował nie dopuścić do jego premiery. Gest to zaiste judaszowy, zwłaszcza w świetle treści przedstawienia. Obrońcy prezydenta zapewne powiedzieliby, że chciał dobrze, ale stare przysłowie mówi, że dobre chęci kończą jako budulec piekielnych ulic. Tymczasem, gdyby - zamiast podejmować histeryczne, cenzorskie działania - pan prezydent usiadł i spokojnie, ze zrozumieniem przeczytał podrzucony mu przez teatralnych tajniaków scenariusz, kazałby grać "#chybanieja" bez ustanku. Rzadka to bowiem próba oddzielenia ziarna od plew. Pytanie tylko, czy skuteczna? Odpowiedź jednak należy tu już do Państwa!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji