Artykuły

Charyzmatyczny bard wystąpi na scenie częstochowskiego teatru już w środę 20 listopada o godz. 19. W programie koncertu nie powinno zabraknąć piosenek z najnowszej płyty Marka Dyjaka - "Piękny Instalator". Bilety kosztują 60 zł (parter) i 50 zł (balkon). Można o nie pytać w kasie przy ul. Kilińskiego 15.

Każdy, kto kiedykolwiek miał okazję zobaczyć Marka Dyjaka na scenie, wie, że to artysta, któremu się wierzy. Gdy śpiewa o życiowym rozdarciu, utraconej miłości, błędach, porażkach, po prostu mu się wierzy. A śpiewa to głosem, którego nie da się pomylić ani zapomnieć. W tym głosie słychać wszystko - drzazgi w sercu i pod paznokciami.

"Marek Dyjak sam siebie nazywa barowym grajkiem. Najbardziej prawdziwy głos na polskim rynku muzycznym" - tak ocenia go krytyczka muzyczna, nauczycielka śpiewu Elżbieta Zapendowska.

"Jest jak prawdziwy buntownik, co to rzuca się głową naprzód, a dopiero potem podlicza bilans zysków i strat. Takie są też jego koncerty - zero taryfy ulgowej, śpiewa to, co czuje i myśli, nawet jeśli taki ekshibicjonizm sporo go kosztuje" - czytamy o artyście na stronie Teatru im. Mickiewicza.

Ale muzyczne spotkania z Dyjakiem to nie tylko piosenki (zawsze z tekstami najwyższej klasy), ale też opowieści. Dzięki nim wierzy mu się jeszcze bardziej.

I właśnie takie niezwykłe spotkanie zaplanował częstochowski Teatr im. Mickiewicza. Bard wystąpi tam już w środę, 20 listopada, o godz. 19. Bilety na parter kosztują 60 zł, a na balkon - 50 zł. Można o nie pytać w kasie teatru przy ul. Kilińskiego 15.

W oczekiwaniu na nową płytę...

W programie środowego koncertu nie powinno zabraknąć piosenek z nowej płyty artysty "Piękny Instalator". Premiera albumy, które ukaże się nakładem wydawnictwa Agora, planowana jest na 29 listopada.

Tytuł odnosi się do piosenki do tekstu Jana Kondraka, nawiązującej do obrazu Jerzego Dudy-Gracza. Tą piosenką Marek Dyjak w 1995 r. wyśpiewał jedną z nagród Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie.

- Piosenka oczywiście została lekko zmodyfikowana, wcześniej była strasznie agresywna i wulgarna, co dało mi nagrodę, ale dziś nikt by jej nie chciał puścić w radiu, dlatego na potrzeby tego albumu została troszeczkę zmiękczona - wyjaśnia sam Dyjak.

Na albumie tę piosenkę Marek Dyjak zaśpiewał w duecie z raperem Vieniem. Gościnnie na krążku pojawią się także Renata Przemyk oraz Zosia Hiszpańska, młoda skrzypaczka grająca temat do muzyki z filmu "Jasminum" Zygmunta Koniecznego, do którego słowa na potrzeby piosenki "Miriam" napisał Robert Kasprzycki.

Za produkcję muzyczną i opracowanie całości materiału odpowiada Marek Tarnowski, który od lat współpracuje z Markiem Dyjakiem, tworząc część jego zespołu.