Artykuły

Kronika artystyczna Warszawa-Teatr rewji "Mignon"

Nowo wystawiona rewja p. t. "Stawiamy na fuksa" złożona jest z całego szeregu barwnych i ciekawych numerów z których na specjalne wyróżnienie zasługują: skecze "Kołtunkiewicz szaleje" i "Samobójca" oraz scenka "W naszej kawiarence" doskonalej odegrane przez Morawską, Madziarównę, Łoskota, Sławskiego, Gronowskiego, Mieczkowskiego i Szmara. Helena Kustoszówna wiośnianym urokiem młodości oszałamia kompletnie widza. Wincenty Łoskot jeden z naszych najzdolniejszych humory stów w monologu "Pod semaforem" wniósł na scenę dużo kultury i inteligencji. Magnesem ściągającym co wieczór tłumy publiczności są występy pełnej wdzięku, urody i finezji rozkosznej Waciuli Morawskiej, która jest jak zwykle świetną, emocjującą, szampańską, żywiołową, słowem wcielenie humoru. Józef Sławski w piosenkach: "Dyskrecja" i "Panna Anna, ja i pies" swą niewymuszoną swadą, humorem i werwą zdobył serca płci pięknej. Interpretacja piosenki "Film dźwiękowy" odsłoniła przed słuchaczami wysoce interesującą indywidualność wykonawczyni w osobie Janiny Madziarówny. Miecio Mieczkowski młody, utalentowany humorysta gra, tańczy i śpiewa z nadzwyczajną swobodą. Jak zwykle cieszą się powodzeniem występy Olesia Gronowskiego. Znakomity duet Rina Marsell i Roman Szmar wykazał dużą dynamikę ruchów i póz tworząc prześliczne widowisko. Doskonale wypadły: inscenizacja "Tak mało trzeba słów" dzięki świetnemu wyk. Morawskiej i Szmara, oraz półfinał "Gdy chcesz mnie ujrzeć znów" i finał "Bomba w górę" w wyk. całego zespołu. Wspaniałe dekoracje Petrini'ego, oraz wzorowa orkiestra pod kier. popularnego kompozytora prof. Al Piotrowskiego dopełniły całości tej imponującej rewji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji