Artykuły

Bydgoska kultura ma się czym pochwalić? Sprawdzamy miniony rok

Pisaliśmy już o tym, co się w kulturze budowało w ostatnim roku. Pisaliśmy też, jakich inwestycji w tym obszarze możemy się w Bydgoszczy spodziewać w 2020. Teraz czas na podsumowanie artystycznych wydarzeń 2019 - pisze Joanna Pluta w Gazecie Pomorskiej.

Gdy wiosną 2019 roku było już pewne, że festiwal filmowy Camerimage na dobre znika z Bydgoszczy, z jednej strony pojawiały się głosy, że to dobrze, bo miasto nie może być zakładnikiem potrzeb Marka Żydowicza, twórcy i dyrektora imprezy, z drugiej jednak, że tracimy jedno z najciekawszych, najważniejszych i z pewnością najbardziej światowych wydarzeń w mieście. I że ciężko będzie je przebić. Przyznać trzeba, że pierwsza od wielu, wielu lat toruńska odsłona Camerimage zachwycała gwiazdorskim przepychem. Do Jordanek zjechali tacy artyści, jak m.in. Quentin Tarantino, Richard Gere, Edward Norton i Danny DeVito.

A jak było w Bydgoszczy? Na uwagę z pewnością zasługuje kilka innych festiwali o wymiarze międzynarodowym. Kilka z nich znalazło się pod wspólnym mianownikiem Wiosny Festiwali, organizowanej przez Miejskie Centrum Kultury. Jedną z imprez był Międzynarodowy Festiwal Perkusyjny Drums Fusion. W minionym roku gościli na nim między innymi gwiazda Buena Vista Social Club Omara Portuondo, Richard Bona oraz Stewart Copeland, współtwórca legendarnej grupy The Police. Warto przy okazji dodać, że już znamy pierwszą gwiazdę tegorocznej odsłony Drums Fusion - będzie nim Pat Metheny.

W ubiegłym roku świetnie wypadło także inne wydarzenie Wiosny Festiwali, czyli Ethniesy. Podczas 7. edycji Festiwalu Muzyki Ludowej i Tradycyjnej usłyszeliśmy m.in. energetyczną ukraińską gwiazdę, czyli grupę 5'nizza.

Ciekawie było także na ubiegłorocznym Festiwalu Prapremier. Do Bydgoszczy przyjechali ze swoimi przedstawieniami tacy wielcy twórcy teatru, jak m.in. Anna Smolar, Wiktor Rubin i Jolanta Janiczak. Co warto podkreślić - udało się ich wszystkich zaprosić mimo braku dotacji ze strony ministerstwa kultury (resort odmówił dofinansowania bydgoskiej imprezy po raz drugi w kilkunastoletniej historii wydarzenia. Za pierwszym razem jednak Teatr Polski dostał dotację po odwołaniu. Ty razem to nie pomogło).

Przy okazji tematu Teatru Polskiego warto dodać, że nasza scena w ub. roku współtworzyła międzynarodowy spektakl "My, Europa, Uczta Narodów", będący koprodukcją z Teatrem UArchipel w Perpignan, który miał swoją premierę podczas Festival d'Avignon, jednego z najważniejszych festiwali teatralnych na świecie.

Nasze miasto w minionym roku nie narzekało też na brak ciekawych koncertów rodzimych artystów. I tak: na Rzece Muzyki zagrali m.in. Mitch&Mitch i Tulia, a podczas Steru na Bydgoszcz chociażby Łąki Łan, Paulina Przybysz, Daria Zawiałow i Katarzyna Nosowska.

Jak będzie w tym roku? Oby jeszcze lepiej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji