Artykuły

Szczecin. Z Facebooka na scenę

Pewna szczecinianka pisała o swoim dniu codziennym na fanpage'u . Jej humor zauważyła aktorka Teatru Polskiego i postanowiła tę "sztukę" wystawić. Dokładnie 1 kwietnia w Teatrze Kameralnym premierę będzie miał monodram "My hrabiny nie płaczemy" w wykonaniu aktorki Teatru Polskiego Olgi Adamskiej.

Reżyserem jest Zura Pirveli, a autorką znacznej części tekstów Anna Ołów-Wachowicz, która prowadzi na Facebooku popularny(11 tys. polubień) fanpage "Jest Sprawa". I to właśnie z Facebooka powędrowały na scenę teksty, które zamieniły się w aktorski monolog.

Jak z Facebooka teksty trafiły na teatralną scenę?

- Opisuję zwyczajnie historie i ubieram je w odrobinę humoru - mówi Anna Ołów-Wachowicz. - Trochę się już tych tekstów uzbierało. Zauważyła je Olga Adamska, zaczepiła mnie na Facebooku i stwierdziła, że bardzo chciałaby je wykorzystać w swoim monodramie. Pierwszą rozmowę na ten temat prowadziłyśmy rok temu a w tym roku w kwietniu w Prima Aprilis premiera.

Ubrane w humor i zamieszczone na profilu "Jest Sprawa" opowieści to świat widziany oczami kobiety, relacje żona-mąż, kobieta-rodzina, mama-dzieci, czy kobieta-znajomi. Oto próbka. Najmłodsze dziecko wyjechało z tatą na ferie i tak można o tym poczytać: "Tak się składa, że moi najmilsi co roku obstawiają sobie razem pierwszy tydzień na zimowe rozrywki bez mojego nadzoru. Oni więc pojechali, a ja zostałam SAMA W DOMU. Czujecie to? :D. Ołje. Wszystkie kanapy moje! Wszystkie kanały moje! Wszystkie zasady moje! Łe tam - brak zasad! Jeść będę jajecznicę na obiad, a kotleta na śniadanie. Na kolację popcorn, albo kilogram mandarynek. Kto mi zabroni! Żegnaj rozsądku, żegnaj rutyno, żegnaj ścierko do kurzu. Ba! Żegnaj staniku, żegnaj szczotko do włosów, witaj dresie :D Rządzi wiocha, eklektyzm i żenujące tańce w gaciach".

Można też poczytać, co działo się w domu bohaterki "Jest Sprawa", gdy koleżanka powiedziała jej : Świetnie, to wpadnę. Zobaczę, jak mieszkasz!

Olga Adamska: Zamarzyłam o zagraniu spektaklu całkiem współczesnego

Olga Adamska tak uzasadnia sięgnięcie po teksty publikowane na społecznościowym profilu. - Po moim solowym "Uwiedziona chili show" zamarzyłam o zagraniu spektaklu całkiem współczesnego, by opowiedzieć o współczesnej kobiecie, o jej radościach, smutkach, przygodach - mówi Olga Adamska. - Uważnie czytam wypowiedzi kobiet, natknęłam się w internecie na stronę "Jest sprawa". Wyłuskałam wyjątkowo dowcipną autorkę. Gdy już miałam pomysł na spektakl, spotkałyśmy się i dostałam wielki zbór monologów, dokonałam oczywiście osobistego wyboru. Anna opisuje naszą rzeczywistość z niezwykłym poczuciem humoru i sympatią. Lubi świat.

Historie z dnia codziennego kobiet mają być mówione i śpiewane. W monologach aktorka da głos różnym kobietom: matkom, żonom, córkom, samotnym i w związkach, aktywnym zawodowo, walczącym o spełnienie marzeń i znajdującym szczęście.

Kolejne spektakle: 2 i 3 kwietnia, też Teatr Kameralny

Olga Adamska jest aktorką dramatyczną i kabaretową. Za rolę Lulu w "Zamku z piasku" zdobyła Bursztynowy Pierścień 2019 - tę nagrodę dla najlepszej aktorki przyznała jej publiczność.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji